"Paliwo po 6 zł." Prezydent skomentował swój wpis sprzed 9 lat

Ceny paliw na stacjach w Polsce stale rosną i nic nie wskazuje, aby miało się to zmienić. W wielu miejscach za litr benzyny trzeba już zapłacić blisko 6 złotych.

Rosnące ceny paliwa były tematem debaty publicznej już 2012 roku. Andrzej Duda, wtedy jeszcze jako poseł opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości, skomentował wówczas w mediach społecznościowych doniesienia o tym, że więcej trzeba będzie zapłacić za przejazd autostradą A4. We wpisie, chcąc uderzyć w rządzącą wówczas koalicję PO-PSL, przyszły prezydent nawiązał też do cen paliw.

"Od 1 marca zdrożeje przejazd autostradą Katowice-Kraków. Super, do tego paliwo po 6 zł. Może czas przesiąść się na psie zaprzęgi?" – napisał Andrzej Duda w lutym 2012 roku.

Zobacz też: drożyzna bije kolejne rekordy. Co dalej? Wiceminister finansów: Sprawa nie jest oczywista

"Niektóre tweety źle się starzeją"

Po 9 latach temat rosnących cen paliw powrócił. Internauci szybko przypomnieli Dudzie wpis sprzed lat. Prezydent zareagował i skomentował wygłoszoną wówczas opinię.

"Dziękuję za to przypomnienie. Niektóre tweety źle się starzeją. Dla PO i PSL, który wówczas zapewniał szczęście i dobrobyt 'by żyło się lepiej'" - napisał w poniedziałek na Twitterze Andrzej Duda.

Prezydent we wpisie zasugerował też, że w 2012 roku za przeciętne wynagrodzenie można było w Polsce kupić mniej niż obecnie. "Przypomnijcie jeszcze, jaka była siła nabywcza średniej pensji, emerytury i świadczeń społecznych do tego litra benzyny po 6 zł w 2012 r." - czytamy we wpisie.

Przeczytaj też:

Daniel Obajtek w Telewizji Trwam. Mówił o cenach paliw

Nowa paliwowa wojna w Sejmie. Były poseł PiS atakuje Kaczyńskiego