Rozłam w Trzeciej Drodze? Złamano "pakt senacki"

Jak ustalił portal, w okręgu nr 46 doszło do "konfliktu interesów" i złamania tzw. paktu senackiego. Opozycyjnym kandydatem do Senatu jest tam Grzegorz Nowosielski z Polski 2050. Jednocześnie dokumenty do PKW złożył także radny Sejmiku wojewódzkiego Mirosław Augustyniak z PSL.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazuje się, ze Augustyniak od początku otwarcie mówił o swoich planach, jednak - jak ustalił portal - działacze Trzeciej Drogi nie od razu byli przekonani, czy radny rzeczywiście zdecyduje się na zbojkotowanie opozycyjnej umowy.

"Państwowa Komisja Wyborcza najpierw zarejestrowała mój komitet wyborczy, który utworzyłem z grupą życzliwych mi ludzi, a teraz zarejestrowała mnie jako kandydata na senatora RP w najbliższych wyborach, które odbędą się 15.10.2023 roku. Nie byłoby to możliwe gdybym do rejestracji nie przedstawił odpowiedniej liczby podpisów poparcia mojej kandydatury" - przekazał Mirosław Augustyniak na Facebooku.

Rzeczywiście, na stronie PKW można znaleźć informację, że jak dotąd w okręgu nr 46 zarejestrowali swoje kandydatury: Robert Mamątow z PiS (obecny senator), Bogusław Rogalski - Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin oraz wspomniany Mirosław Augustyniak - KWW M. Augustyniak.

Grzegorz Nowosielski tłumaczy, że zgodził się na start z "paktu senackiego" tylko pod warunkiem akceptacji przez wszystkie ugrupowania opozycyjne. Zadeklarował, że czeka na wyjaśnienie tej sytuacji.

- Czekam na wyjaśnienia za strony Polskiego Stronnictwa Ludowego, zamierzam zwrócić się także o wyjaśnienie tej sytuacji do wszystkich sygnatariuszy paktu - przekazał w rozmowie z wyszkowskim portalem internetowym wdi24.pl.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Pakt senacki 2023. Nazwiska kandydatów. Oni powalczą o mandaty

Źródło: radiozet.pl