Owsiak wraca do WOŚP. Strażacy z całej Polski jadą na Warszawę
Strażacy z OSP Aleksandrów Łódzki zaplanowali przyjazd druhów z całej Polski pod siedzibę WOŚP. Chcieli wesprzeć Jurka Owsiaka. W sobotę wieczorem szef Orkiestry oznajmił, że wraca do prezesowania. Czy strażacy zrezygnują z "Alarmowego koncertu"? Twierdzą, że nie.
Strażacy-ochotnicy z Aleksandrowa Łódzkiego postanowili zorganizować akcję pod nazwą "Alarmowy koncert" i przyjechać w wozach bojowych w środę 23 stycznia pod siedzibę fundacji WOŚP. Jak pisali na stronie wydarzenia, tragedia, która wydarzyła się w poprzednią niedzielę na finale WOŚP w Gdańsku, wstrząsneła wszystkimi. "Wiemy, że żadna akcja ratunkowa nie byłaby skuteczna bez dobrego i doświadczonego dowódcy" - napisali i postanowili przyjechać, aby prosić Jurka Owsiaka o powrót do Orkiestry. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Trzy godziny po pogrzebie Pawła Adamowicza, który odbył się w sobotę, Jurek Owsiak w emocjonalnym wystąpieniu oznajmił, że cofa rezygnację i wraca jako prezes WOŚP.
Zapytaliśmy organizatorów akcji, czy rezygnują z "Alarmowego koncertu".
- Nie rezygnujemy. Gramy z Orkiestrą do końca świata i o jeden dzień dłużej - powiedział Wirtualnej Polsce Piotr Makowski, członek zarządu OSP w Aleksandrowie Łódzkim. - Zmieniamy tylko treść listu otwartego do Pana Owsiaka - dodał.
"Jedziemy mu podziękować" - piszą strażacy na stronie wydarzenia. "Pokażmy Panu Jurkowi, że może liczyć na strażaków w całej Polski" - czytamy.
W środę około godz. 11.00 strażacy-ochotnicy spotkają się na placu przed OSP Warszawa Białołęka przy ul. Ostródzkiej 172 w Warszawie. Stamtąd kolumna czerwonych wozów przejedzie pod siedzibę fundacji, gdzie zostanie zagrany "Alarmowy Koncert" za pomocą sygnałów dźwiękowych wozów. Ma tam dotrzeć około godz. 12.00. Odczytany zostanie też list do Jurka Owsiaka. W akcji ma wziąć udział około 40-45 wozów bojowych oraz strażacy z całej Polski, którzy przyjadą swoimi prywatnymi samochodami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl