Otwarto muzeum holokaustu w Norwegii
W willi w Oslo, należącej kiedyś do,
straconego w 1945 roku za zdradę, norweskiego kolaboranta nazistów
Vidkuna Quislinga, otwarto w środę muzeum holokaustu.
24.08.2006 | aktual.: 24.08.2006 10:37
"Centrum Studiów nad Holokaustem i Mniejszościami Religijnymi", jak brzmi oficjalna nazwa placówki, na powierzchni 3 tysięcy metrów kwadratowych obrazuje prześladowania Żydów oraz innych grup etnicznych, religijnych itp. Planuje się także dokumentowanie różnych czystek etnicznych w późniejszych czasach.
Mamy tu do czynienia z wielkim symbolem. Okres jego (Quislinga) mieszkania tutaj był czasem załamania się społeczeństwa norweskiego. Obecnie sytuacja odwróciła się o 180 stopni - powiedział dyrektor placówki Odd-Bjoern Fures.
Nazwisko Quislinga, szefa nacjonalistycznej partii norweskiej, w latach 1942-45 premiera marionetkowego rządu, stało się synonimem kolaboranta.
Po zajęciu Norwegii przez wojska niemieckie w 1940 r., Quisling mianował się "ministrem prezydentem" i stanął na czele marionetkowego rządu współpracującego z III Rzeszą. W 1941 r. zamieszkał wraz z żoną w Villi Grande.
W latach rządów Quislinga znaczna część społeczności żydowskiej w Norwegii została wywieziona do obozów zagłady a ich mienie skonfiskowano.
Villa Grande w Oslo była rezydencją Quislinga do czasu wyzwolenia Norwegii w maju 1945 roku. Po wojnie mieściła się tam m.in. szkoła pielęgniarska.