Otwarcie Kliniki Stresu Bojowego w Warszawie

Celem kliniki jest udzielanie pomocy psychiatrycznej i psychologicznej żołnierzom Wojska Polskiego z objawami stresu pourazowego, ich rodzinom oraz innym osobom poszkodowanym, np. ofiarom zamachów terrorystycznych - wyjaśnił dyrektor kliniki płk rez. doc. Stanisław Ilnicki.

Zespół stresu pourazowego, nazywany także zaburzeniami po stresie traumatycznym - PTSD (posttraumatic stress disorder), jest zespołem specyficznych symptomów, które mogą pojawić się u ludzi po przeżyciu ekstremalnego zdarzenia.

Według dyr. Ilnickiego, główne objawy takiego stresu to nawracające wspomnienia, odrętwienie emocjonalne, nadwrażliwość, zachowania agresywne, depresja. Mogą one ustąpić samoczynnie, ale u niektórych osób wymagają leczenia. Ilnicki dodał, że zaburzenia mogą pojawić się wiele miesięcy po urazie i trwać przez długi okres.

Paradoksem było, że w największym szpitalu w Warszawie, gdzie trafiają przypadki wymagające wielospecjalistycznego leczenia, nie było oddziału psychiatrycznego. Usytuowanie kliniki w szpitalu na ul. Szaserów gwarantuje dostęp do najnowocześniejszych metod diagnostyki oraz konsultacji specjalistycznych - zaznaczył Ilnicki i przypomniał, że podobne ośrodki działają już w Polsce m.in. w Krakowie i Wrocławiu.

Zakres działalności kliniki to - całodobowy oddział psychiatryczny z 30 łóżkami, który będzie uruchomiony w ciągu miesiąca, funkcjonujący już oddział dzienny poradni zdrowia psychicznego z 20 miejscami dla pacjentów niewymagających hospitalizacji.

W skład kliniki wchodzi również zakład ekspertyz psychiatrycznych, który zajmuje się m.in. monitoringiem stanu psychicznego żołnierzy wypisanych z placówek leczniczych czy wydawaniem ekspertyz koniecznych w procesach odszkodowawczych i rentowych żołnierzy biorących udział w misjach zagranicznych.

Objawy stresu pourazowego stwierdzono u 42 żołnierzy, którzy pełnili służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Iraku.

W otwarciu kliniki wziął udział minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński.