Oto pomysł na Marsz Niepodległości: patronat prezydenta
Pod auspicjami prezydenta i z jego udziałem z Placu Trzech Krzyży mógłby w przyszłym roku wyruszyć w kierunku Belwederu wspólny Marsz Niepodległości - powiedział w TVN24 prof. Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.
15.11.2011 | aktual.: 15.11.2011 20:37
Marsz mógłby być alternatywą dla podzielonych pomiędzy różne opcje polityczne obchodów Święta Niepodległości, które - jak to się okazało w tym roku - mogą prowadzić do eskalacji agresji.
Zdaniem Nałęcza, marsz powinien ruszyć z Placu Trzech Krzyży w kierunku Belwederu. - Najpierw - hołd Witosowi, pod pomnikiem na Placu Trzech Krzyży, potem po kilkuset metrach hołd Paderewskiemu, którego pomnik stoi w Parku Ujazdowskim, naprzeciw można oddać hołd żołnierzom niepodległości pod pobliskim pomnikiem Stefana Grota-Roweckiego, potem hołd dla tego, co Dmowski zrobił dla polskiej niepodległości pod jego pomnikiem na Placu na Rozdrożu, a na koniec - pomnik Piłsudskiego pod Belwederem. Można by się w ten sposób pokłonić większości ojców niepodległości - mówił prof. Nałęcz.
- Z tego co wiem to i prezydentowi Komorowskiemu podoba się ten pomysł - powiedział Nałęcz dodając, że prezydent nie chciałby nikomu niczego narzucać, i nie chce, aby idea Marszu Niepodległości dzieliła.
- Prezydent pragnąłby, aby w takim marszu znalazło się miejsce dla całego spektrum postaw - od profesora Jana Żaryna po Sławomira Sierakowskiego - zaznaczył Nałęcz.