Ostrzał amerykańskiej bazy w Katarze. Reakcja USA
Biały Dom i Pentagon są świadome i z bliska monitorują potencjalne zagrożenia dla bazy Al Udeid w Katarze - przekazał mediom wysoki rangą urzędnik Białego Domu.
Biały Dom 
Biały Dom przekazał taką wiadomość m.in. agencji Reutera i Fox News.
Irańska agencja Tasnim podała, że rozpoczęto operację odwetową "Zapowiedź zwycięstwa", której celem jest baza USA w Katarze. Pierwotne informacje mówiły też o uderzeniu w bazę w Iraku, ale z czasem zdementowano tę informację. Wcześniej Reuters przekazał, że w okolicy stolicy Kataru Ad-Dauhy usłyszano wybuchy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozje w Teheranie. Atak Izraela na lotniska w całym Iranie
Irańska armia o "dewastujących" skutkach ataku
Irańska armia twierdzi, że trafiła w bazę wojskową USA Al Udeid w Katarze z "dewastującym i potężnym" skutkiem. W oświadczeniu zaznaczono, że ataki na terytorium Iranu nie pozostaną bez odpowiedzi.
Telewizja Fox News informowała wcześniej w poniedziałek o nadciągającym zagrożeniu irańskim uderzeniem na amerykańską bazę lotniczą Al Udeid w Katarze. Władze Kataru poinformowały o czasowym zamknięciu przestrzeni powietrznej nad krajem, nazywając decyzję "środkiem ostrożności podjętym na podstawie rozwoju sytuacji w regionie". Wcześniej ambasada USA w Katarze wezwała Amerykanów do schronienia się w miejscu pobytu do odwołania.
Al Udeid uznawana jest za największą bazę lotniczą USA w regionie. Została założona w 1996 roku. Może pomieścić blisko 100 samolotów bojowych, a także 10 tys. żołnierzy. Położona jest około 40 km od Dohy.
W rozwój bazy inwestuje również rząd Kataru, stanowi ona symbol ścisłej współpracy wojskowej między USA a tą monarchią. W maju odwiedził ją prezydent Donald Trump.
Czytaj też:
