Ostre spięcie pomiędzy Sikorskim a Wąsikiem. Poszło o Pegasusa
Przed posiedzeniem komisji do spraw kontroli państwowej w Sejmie europoseł KO Radosław Sikorski "starł się" słownie z Maciejem Wąsikiem, wiceministrem spraw wewnętrznych. - W ubikacji też nas pan podsłuchiwał? - zaczął wymianę europoseł KO. Oto jak się potoczyła.
Połączone komisje spraw zagranicznych i kontroli państwowej zebrały się w poniedziałek po południu, by wysłuchać stanowiska prezesa NIK Mariana Banasia w sprawie grudniowej wizyty delegacji NIK na Białorusi. Na posiedzeniu połączonych komisji 17 grudnia w związku z tą wizytą z ust wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka padły zarzuty "zdrady stanu".
Na posiedzeniu pojawił się Marian Banaś i jego zastępcy, wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk, ale także wiceszef MSWiA Maciej Wąsik i m.in. europoseł KO Radosław Sikorski.
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Sikorski spytał Wąsika: "W ubikacji też nas pan podsłuchiwał?"
Maciej Wąsik: "Słucham?!"
Sikorski: "Czy w ubikacji też nas pan podsłuchiwał?!"
Wąsik: Wie pan co?! Była podsłuchiwana moja żona, kiedy pan był w rządzie Donalda Tuska. Wie pan o tym?
Sikorski: "Za naszych czasów była niezależna prokuratura."
Wąsik: "Naprawdę? I moją żonę podsłuchiwała niezależna prokuratura?"
Sikorski: "Prokurator Seremet był wyznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego."
Tutaj włączył się poseł PiS Radosław Fogiel: "Proszę nie manipulować, bo dostał dwóch i taki miał wybór."
Sikorski: "A nadal pan na żywo podsłuchuje czy już nie?"
Wąsik: "Chce pan zobaczyć?! Naprawdę?!"
Sikorski: "Ja nie mam takich fascynacji."
Wąsik: "No! To niech pan uważa. Proszę się opanować!"
Wymianę zamknął poseł KO Adam Szłapka: "Na złodzieju czapka gore!"
Źródło: wyborcza.pl