Ostatni dzień negocjacji atomowych z Iranem. Umowa stoi pod znakiem zapytania

Minister spraw zagranicznych Iranu sugerował wcześniej, że kompromis jest możliwy. W podobnym tonie wyrażał się amerykański sekretarz stanu John Kerry. Ale powiedział jednocześnie, że Stany Zjednoczone w każdej chwili mogą zrezygnować z rozmów, jeśli Iran nie wykaże się dobrą wolą.

Tymczasem premier Izraela, Benjamin Netanjahu mówi, że warunki postawione Teheranowi są zbyt łagodne. - Powiedziało to już wielu światowych liderów i ja powtórzę: lepiej nie mieć ugody niż zawrzeć bardzo zły kompromis - dodaje.

Rozmowy dotyczą zniesienia sankcji wobec Iranu oraz obecności w tym kraju międzynarodowych obserwatorów. Negocjacje toczą się od ponad 12 lat.

Zobacz także - Jemen zagrożeniem?