Bezdomni zamieszkali w billboardzie
Po przedstawieniu się, przeszliśmy do poznawania wnętrza. Łóżka zrobione są na betonowych fundamentach stalowej konstrukcji. By zachować minimum prywatności, „pokoje” oddzielone są kocami.
- Jak mieszkały z nami dziewczyny, to jeszcze kotary były od góry, by ich nie podglądać. Ale już nie mieszkają. Cały czas się kłóciły i biły. Nie dało się tak żyć – dodaje.