W niedzielę rano na antenie Polsat News szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek zapowiedział, że niedzielne orędzie ma zawierać odniesienia do sobotniego wystąpienia premiera Donalda Tuska.
Mastalerek zapowiada orędzie prezydenta
- Prezydent odniesie się do najważniejszych polskich spraw i wyzwań w 2024 r., bo żyjemy w niebezpiecznych czasach, a premier Donald Tusk żyje przeszłością, opowiada o tym, co się wydarzyło 15 października. Przegrał wybory, a zachowuje się jakby wygrał i jeszcze nie zrozumiał, co się stało - ocenił Marcin Mastalerek.
Jak stwierdził, ma odpowiadać na najważniejsze wyzwania. Doprecyzował, że takim wyzwaniem jest bezpieczeństwo.
- Orędzie Donalda Tuska to była mowa-trawa, z której nikt niczego nie zapamięta. Piękne słowa i brzydkie czyny, bo Donald Tusk często mówi co innego i robi co innego.(...) Ja się po tym wystąpieniu boję: skoro tak się uśmiecha, tak ładnie mówi, to zastanawiam się, co za chwilę zrobi - powiedział prezydencki minister.
Źródło: PAP, Polsat News
