Orban prosi Erdogana o poparcie ws. Ukrainy
Przebywający od wtorku na szczycie NATO w Waszyngtonie premier Węgier Viktor Orban poinformował, że zwrócił się do prezydenta Turcji o poparcie jego "misji pokojowej" i przyłączenie się do wysiłków na rzecz rozwiązania konfliktu zbrojnego w Ukrainie.
Jak podał rzecznik prasowy premiera Węgier, Bertalan Havasi, Orban "poprosił (Erdogana) o wsparcie węgierskiej misji pokojowej, biorąc pod uwagę fakt, że Turcja była jak dotąd jedynym skutecznym mediatorem w konflikcie". Orban osobiście też poinformował o swojej prośbie skierowanej do Erdogana w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Poprosiłem pana prezydenta, aby poparł nas w naszej misji pokojowej. Stanowiska stron konfliktu są nadal odległe. Ale jeśli 'przyjaciele pokoju' zjednoczą się, wspólnymi wysiłkami, możemy zrobić kolejny krok w kierunku pokoju" - mówi Orban w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku po rozmowach z Erdoganem w Waszyngtonie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzecia Droga nadal trwa. "Powinno być tak, że PSL funkcjonuje osobno"
W środę w Waszyngtonie rozpocznie się główna część obchodów jubileuszowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który ma na celu upamiętnienie 75-lecia istnienia NATO.
Premier Węgier przybył do Stanów Zjednoczonych z Chin, które były kolejnym punktem na mapie jego - jak sam to określił - "misji pokojowej". Wcześniej, dzień po tym, jak 1 lipca Węgry objęły półroczne przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej, Orban spotkał się w Kijowie z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim. Trzy dni później niespodziewanie udał się do Moskwy na spotkanie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
"Turcja jest jedynym krajem, który z powodzeniem prowadził mediacje między walczącymi stronami w wojnie rosyjsko-ukraińskiej" podkreślił w swoim oświadczeniu na wideo Orban.
Chodzi o umowę zawartą w lipcu 2022 roku przez Ukrainę, Rosję, Turcję i ONZ, gwarantującą bezpieczny eksport zboża i nawozów z Ukrainy przez Morze Czarne.
Nieoczekiwane wizyty premiera Węgier, zwłaszcza ta w Moskwie, spotkały się z krytyką ze strony polityków zachodnich. Krytycy zwracają uwagę, że Orban nie posiada żadnego mandatu do prowadzenia negocjacji w imieniu Unii Europejskiej czy NATO w sprawie konfliktu na Ukrainie.
Źródło: PAP, WP Wiadomości, Facebook
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski