Trwa ładowanie...
dy28zf1
04-06-2007 18:00

Opozycja przeciwna obniżeniu progu wyborczego

PO, SLD i PSL sprzeciwiają się pomysłowi
obniżenia progu wyborczego do 3% dla ugrupowań startujących w
bloku w wyborach parlamentarnych. PiS przyznaje, że propozycja
jest rozważana. Samoobrona proponuje dyskusję o obniżeniu progu
dla wszystkich partii, nie tylko tych tworzących blok. LPR obstaje
przy przygotowanym przez nią projekcie zmian w ordynacji do
parlamentu dotyczącym możliwości blokowania list.

dy28zf1
dy28zf1

W sobotę europoseł Samoobrony Ryszard Czarnecki napisał na swoim blogu internetowym, że LPR w rozmowach koalicyjnych proponuje blokowanie list wyborczych, ale przy obniżeniu progu wyborczego do 3%. W niedzielę premier Jarosław Kaczyński przyznał, że rozważana jest propozycja obniżenia progu, ale tylko dla partii startujących w ramach bloku. Podkreślił, że na razie nie zapadła żadna decyzja w tej sprawie.

Obecnie w wyborach do Sejmu mogą stratować samodzielnie partie albo koalicje partii, przy czym próg wyborczy dla partii wynosi 5%, a dla koalicji - 8%. Ugrupowania, które otrzymają mniejsze poparcie, nie uczestniczą w podziale mandatów. Bloki wyborcze (porozumienie o wspólnym podziale mandatów) - na razie - można tworzyć tylko w wyborach samorządowych.

Zdaniem wiceszefa PO Bronisława Komorowskiego, obniżenie progu wyborczego jest "absolutnie nie do zaakceptowania". Jak ocenił, to "psucie ustroju". Polityk PO podkreślił, że celem obowiązującego 5- procentowego progu jest konsolidacja sceny politycznej.

Małe partie - podkreślił Komorowski - mogą wchodzić w koalicje z większymi i w ten sposób omijać próg 5% (choć prawo przewiduje 8-procentowy próg dla koalicji, to nie ma indywidualnych progów dla poszczególnych koalicjantów).

dy28zf1

Obniżeniu progu wyborczego zdecydowanie sprzeciwia się też PSL. Wiceszef PSL Jan Bury powiedział, że Stronnictwo jest przeciwko "głupiej i niepotrzebnej manipulacji wyborczej". Jak podkreślił, Samoobrona i LPR wiedzą, że oscylują na granicy progu wyborczego i dlatego szukają ustawowych możliwości "zmiany tej złej z ich punktu widzenia sytuacji".

Najlepsze prawo wyborcze to stabilne prawo wyborcze. Majstrowanie w ordynacji pod własne oczekiwania i potrzeby to najgorsze, co może spotkać wyborcę w Polsce. Nie można robić sztuczek ustawowo-przepisowych - ocenił polityk PSL.

Politykom SLD nie podoba się w ogóle sam pomysłowi blokowania list w wyborach do Sejmu. Jak ocenił Tadeusz Iwiński, takie rozwiązanie byłoby sprzeczne z konstytucją. Zapowiedział, że jeśli Sejm przyjmie nowelizację ordynacji parlamentarnej w kształcie, o którym mówią liderzy koalicji, SLD zaskarży ją do Trybunału Konstytucyjnego.

Według przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS Marka Kuchcińskiego, w trakcie rozmów koalicyjnych między PiS, Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin "była mowa o obniżeniu progu wyborczego w ramach bloku wyborczego". Kuchciński ocenił, że "takie rozwiązanie zapobiega rozpraszaniu głosów wyborców". Nie jest to nowa propozycja. W ubiegłym roku, w trakcie rozmów o ordynacji wyborczej do samorządów, proponowano, żeby podobne rozwiązanie zastosować w wyborach parlamentarnych. Nie pamiętam już, która z partii koalicyjnych była autorem takiego rozwiązania - powiedział.

dy28zf1

Rzecznik Samoobrony Mateusz Piskorski powiedział, że pomysł obniżenia progu wyborczego dla partii startujących w bloku jest "wart rozważenia". Jak jednak dodał, należy dokładnie przeanalizować, jakie byłyby konsekwencje zastosowania innych przepisów w odniesieniu do partii startujących w bloku i partii startujących poza blokiem. Trzeba się zastanowić, czy to nie narusza zasady równości szans dla partii na scenie politycznej- powiedział Piskorski.

Dlatego - zdaniem rzecznika Samoobrony - ciekawym pomysłem byłoby obniżenie progu wyborczego do 3% dla wszystkich partii, zarówno startujących w bloku, jak i poza blokiem. Próg 3- procentowy obowiązuje w wielu zachodnich demokracjach i się dobrze sprawdza. To może zwiększyć reprezentatywność parlamentu - ocenił.

Szef Samoobrony Andrzej Lepper podkreślił, że jego partii podoba się pomysł wprowadzenia możliwości blokowania list w wyborach parlamentarnych. Jak podkreślił, "blokowanie sprawdziło się w wyborach samorządowych i powtórzonych wyborach samorządowych na Podlasiu".

dy28zf1

Lider LPR Roman Giertych powiedział z kolei, że Liga nie chce obniżenia progu wyborczego do 3%. Upieramy się przy propozycji, którą złożyliśmy w Sejmie. Generalnie chcemy blokowania, bo uważamy, że to jest najlepsze rozwiązanie, a jaki jest podział w wewnątrz bloku, to tu mamy pewien spór - zaznaczył.

Złożony w lipcu zeszłego roku przez klub Ligi projekt zmian w ordynacji wyborczej do Sejmu i Senatu zakłada możliwość blokowania list wyborczych, podobnie jak w wyborach do samorządu. Według projektu, mandaty wewnątrz bloku otrzymywaliby ci kandydaci, którzy uzyskaliby największą liczbę głosów. Aby blok mógł uczestniczyć w podziale mandatów, musiałby otrzymać łącznie 8 proc. głosów w skali kraju.

dy28zf1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dy28zf1
Więcej tematów