Leszek Chorzewski, rzecznik LOT-u, poinformował, że najgorsza sytuacja jest w Krakowie i Gdańsku, kłopoty ma również lotnisko w Poznaniu. Utrudnienia są spowodowane oblodzeniem pasów startowych.
Według niego, samoloty wszystkich przewoźników mają około 1-1,5 godziny opóźnienia. Leszek Chorzewski przewiduje, że zakłócenia w ruchu lotniczym będą miały miejsce do wieczora, chociaż sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. (ej)
