NFZ: nieprawidłowości w finansowaniu usług medycznych

Opolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia
wykrył nieprawidłowości w finansowaniu usług medycznych. Po
zbadaniu ponad miliona dwustu tysięcy świadczeń, 317 okazało się
przyznanych niezgodnie z prawem - powiedział dyrektor opolskiego NFZ Kazimierz Łukawiecki.

W wyniku wykrytych nieprawidłowości opolski oddział NFZ stracił kilkanaście tysięcy złotych. Pieniądze zostały już odzyskane, a na łamiących przepisy nałożyłem kary - zapewnił Łukawiecki, który o kilkunastu najpoważniejszych naruszeniach zawiadomił prokuraturę.

Zdaniem Łukawieckiego, nieprawidłowości, które ujawniono podczas kontroli, mają charakter incydentalny. Nie można tu mówić o celowym oszukiwaniu NFZ przez potencjalnie nieuczciwych świadczeniodawców. To nie jest metoda na wyprowadzanie pieniędzy z systemu - podkreślił dyrektor NFZ.

Nie chodzi nam o łapanie złodzieja- dodał. - To raczej chęć wykorzystania możliwości, jakie daje elektroniczny rejestr usług medycznych, bo fundusz musi kontrolować wydawane pieniądze. Według wyników kontroli, na Opolszczyźnie nie było placówek, które nagminnie "wyciągały" pieniądze z systemu.

Kontrola NFZ wykorzystała elektroniczny system rejestracji usług medycznych, jaki funkcjonuje w woj. opolskim. Pracownicy NFZ sprawdzali, czy na Opolszczyźnie są wykonywane świadczenia pośmiertne. Na 1 200 tys. badanych świadczeń 317 okazało się niezgodnych z rzeczywistością. Np. pacjent zmarł po 7 dniach pobytu w szpitalu, a na papierze hospitalizacja trwała jeszcze trzy dni, za które Fundusz zapłacił - wyjaśnił Łukawiecki.

Inne przykłady dotyczą środków ortopedycznych: wózek inwalidzki został przekazany pacjentowi kilka miesięcy po jego śmierci; środki higieniczne trafiły do kogoś, kto zmarł miesiąc wcześniej.

Łukawiecki dodał, że w najbliższym czasie zostaną skontrolowane także świadczenia w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ). W kilku przypadkach mamy do czynienia z nieuzasadnionym zwiększeniem liczby aktywnych pacjentów w placówkach POZ - powiedział.

Współpracujemy z policją, prowadzimy pewne istotne obliczenia, które będą miały dalszy ciąg. To są pieniądze publiczne, które muszą być przedmiotem szczegółowego zainteresowania -zapowiedział.

Dyrektor opolskiego NFZ dodał, że jest gotów do wprowadzenia pilotażowego programu elektronicznych kart chipowych dla wszystkich ubezpieczonych. Takie karty będą, jego zdaniem, jeszcze lepszym narzędziem kontroli i wiedzy o świadczeniach, z których korzystał pacjent. To wyeliminuje możliwość wystąpienia przekłamań, czy też przekrętów w służbie zdrowia - podsumował.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Zakopane walczy ze śniegiem. Tony wywiezione
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Podziały wśród sojuszników. Historia amunicją dla rosyjskiej dezinformacji
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Rośnie napięcie wokół Wenezueli. Maduro mobilizuje armię
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu Katarzyna Lubnauer
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd ma ogłosić prawomocny wyrok
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
"Trudno o większy cynizm". Media wprost o konsultacjach w Berlinie
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Prawnicy szykują się do obrony. Luigi Mangione wraca na salę sądową
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Miał odwieźć wnuka do szkoły. Zasłabł i wjechał w dom
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
Ocenili pracę Nawrockiego. Jest najnowszy sondaż
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
To on wydał rozkaz likwidacji celu. Hegseth wystawił go na tacy
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Działo się w nocy. Masowe protesty w Bułgarii, USA potwierdzają incydent
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu