"Opinia, że Polacy mordowali Żydów jest krzywdząca"
- Osądy Grossa krzywdzą polskie społeczeństwo. Moim zdaniem Gross jest o tyle nieuczciwy wobec naszego społeczeństwa, że zachowania ekstremalne zdemoralizowanych jednostek przedstawia jako zachowania całej społeczności. To jest moim zdaniem nieuczciwe - powiedział Tomasz Nałęcz w "Kontrwywiadzie" RMF FM, komentując zapowiedź wydania kolejnej książki Grosa. Jan Gross stawia w niej tezę, że "Polacy nie tylko korzystali na tym, co robili Niemcy, wręcz sami mordowali Żydów, żeby odnieść z tego korzyści materialne ".
Tomasz Nałęcz zaznacza, że oczywiście wojna rodziła zdziczenie, wojna rodziła też takie zachowania, ale to nie był główny nurt polskich zachowań. - Zresztą o ile zbrodnię w Jedwabnem ukrywaliśmy w takiej narodowej strefie milczenia, a nawet miliony Polaków o tym nie wiedziały, o tyle o tym, że byli ludzie przez wojnę zdemoralizowani, którzy w sposób obrzydliwy traktowali - ale na zasadzie jednostkowych zachowań - swoich żydowskich sąsiadów, o tym świetnie wiedzieliśmy. Państwo polskie ich karało. Polska podziemna ich już karała. Szmalcownictwo było jednym z przestępstw karalnych przez sądy Polski podziemnej - tłumaczy.
Według Nałęcza powodem stawiania takich tez przez Grossa jest pogoń za sukcesem książkowym, medialnym.
- Przecież byliśmy narodem najbardziej dotkniętym przez faszyzm i przez totalitaryzm, to nie były lata żniw dla Polski, tylko lata wielkiej traumy - mówi gość "Kontrwywiadu".