Opalały się przed świątynią w Tajlandii. Policja odnalazła dwie Polki
Skandal obyczajowy w Tajlandii. Dwie Polki opalały się przed najstarszym zabytkiem w regionie Chiang Mai, Świątynią Szmaragdowego Buddy. Zdjęcia kobiet trafiły do lokalnej telewizji.
Polki położyły się na kocu przed Świątynią Szmaragdowego Buddy, najstarszego zabytku w regionie Chiang Mai. Dla społeczności lokalnej to miejsce ma szczególne znaczenie historyczne i kulturowe. Opalające się kobiety zauważył tajski turysta, który zrobił zdjęcie i wysłał je do lokalnej telewizji Channel 3.
Zachowanie Polek wywołało niemały skandal. Według portalu "khaosodenglish.com" część mieszkańców uznała ich postępowanie za niedopuszczalne i domagała się od służb szerszych działań prewencyjnych. Jak podaje portal Onet.pl, okoliczni mieszkańcy darzą to miejsce dużym szacunkiem, przez co opalanie się w tym miejscu jest kulturowo niestosowne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drożyzna nad Morskim Okiem? "Szok był, nie będziemy ukrywać"
Autor zdjęcia, na którym widać dwie kobiety cieszące się pogodą, zawiadomił tajską policję. Służby odnalazły opalające się Polki, a następnie poinformowały je o ich niestosownym zachowaniu. Okazało się, że jedna z nich ma 19, a druga 20 lat. Jak podaje portal "khaosodenglish.com", turystki przeprosił za swoje nieodpowiednie zachowanie. Ponadto "pochwaliły policję turystyczną za przekazane wskazówki dotyczące zachowania w miejscach kultu religijnego".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Po tym incydencie, przed świątynią pojawił się znak zakazujący opalania. Tym, którzy będą zachowywać się niestosownie, grozi kara 500 bahtów (ok. 56 zł).
Źródła: Onet.pl, khaosodenglish.com