Opady się skończą? IMGW uspokaja
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach opady będą słabnąć. Dyrektor CMOK IMGW-PIB dr Grzegorz Duniec poinformował, że w środę Polska znajdzie się pod wpływem niżu czarnomorskiego.
- Niż, który przez ostatnie dni troszeczkę nam skomplikował sytuację ze względu na intensywne opady już znajduje się nad Bałtykiem - poinformował Dyrektor Centrum Hydrologicznej Osłony Kraju dr Grzegorz Duniec.
- Dzisiaj pogodę w północno wschodniej części kraju kształtuje jeszcze zatoka niskiego ciśnienia, w którym znajduje się front atmosferyczny, front okluzji i ten ośrodek dalej będzie się przemieszczał nad Skandynawię. Następnie ten ośrodek stanie się ośrodkiem dwucentrowym. Jeden z tych ośrodków wypełni się, a następnie troszeczkę pogłębi i dotrze do obszarów Danii i będzie wpływał na pogodę w czwartek - dodał.
Największe opady zanotowano w:
- Gdańsku 136,8 mm,
- Lidzbarku 122,5 mm,
- Babie Doły 112,6 mm,
- Elblągu 70,2 mm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne odkrycie w Bytomiu. Świątynia skrywała wielką tajemnicę
- W ciągu ostatniej doby również rejestrowaliśmy zarówno wyładowania atmosferyczne, międzychmurowe, jak i wyładowania doziemne. Łącznie ich było 1820, z czego 89 to były właśnie wyładowania doziemne - poinformował dr Duniec.
Aktualnie opady są rejestrowane w województwie warmińsko-mazurskim, na Podlasiu, lokalnie także województwie lubelskim. - Widzimy, że te opady słabną i w związku z tym wszystkie ostrzeżenia, które wydaliśmy w ciągu ostatnich ostatniego czasu o godz. 6, w dniu dzisiejszym wygasły - przekazał dyrektor CMOK IMGW-PIB.
Jaka pogoda w środę? IMGW prognozuje
- Jeśli chodzi o środę, Polska znajdzie się częściowo pod wpływem klina wysokiego ciśnienia. Natomiast ta północna, północno wschodnia i wschodnia część kraju znajdzie się w zasięgu frontu układu niskiego ciśnienia. Jego ośrodek przywędrował z Morza Czarnego, dlatego też nazywamy go czarnomorskim i jego ośrodek właśnie będzie przemieszczał się w kierunku północno zachodnim - poinformował dr Duniec.
Sprawdź także: Elbląg pod wodą. Wszystkie służby w akcji, władze apelują
Na południowym zachodzie i na zachodzie istnieje niewielka szansa, że wystąpią burze. Może także popadać, jednak będą one niewielkie. - Na Podlasiu prognozujemy do 15 mm za 12 godzin i w tym całym pasie Polski zachodniej do 10 mm za 12 godzin. Na pozostałym obszarze wartość tylko wysokość tych opadu będzie się kształtowała na poziomie 5-6 mm za 12 godzin - przekazał. Porywy wiatru do 50-60 km/h.
W nocy ze środy na czwartek opady będą symboliczne na poziomie 1 mm.