ONZ opublikowało raport o zbrodniach Państwa Islamskiego
Dżihadyści z samozwańczego Państwa Islamskiego dopuszczają się w Iraku przerażających zbrodni. Opublikowany właśnie raport ONZ stwierdza, że fanatycy przeprowadzają masowe egzekucje, porywają kobiety i dziewczynki jako niewolnice seksualne, przemocą wcielają dzieci w swoje szeregi.
02.10.2014 13:39
"Nosi to znamiona zbrodni wojennych" - oświadczyło ONZ. Raport organizacji opiera się na prawie pięciuset wywiadach. Wynika z niego również, że naloty irackiej armii przeciwko dżihadystom spowodowały śmierć wielu cywilów, gdyż uderzały w wioski, szkoły i szpitale. Według ONZ, jest to pogwałcenie prawa międzynarodowego. Wyrażono też opinię, że operacje sił rządu irackiego i sprzymierzonych z nim ugrupowań zbrojnych zdają się być niewspółmierne do tego co konieczne.
Raport podkreśla, że siły islamistów dopuszczają się rażącego łamania praw człowieka m.in. przeciwko chrześcijanom i jazydom. Wymieniono ataki, których bezpośrednimi celami są cywile i cywilna infrastruktura, egzekucje, porwania, gwałty i inne formy "seksualnej i fizycznej przemocy wobec kobiet i dzieci", niszczenie bądź bezczeszczenie obiektów o znaczeniu religijnym lub kulturowym, rozmyślne niszczenie i plądrowanie własności oraz "odmawianie podstawowych swobód".
W masakrze z 12 czerwca, opisanej w raporcie, dżihadyści z Państwa Islamskiego schwytali i zabili 1500 irackich żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa z byłej bazy Camp Speicher w prowincji Salahuddin.
W ostatnich miesiącach fanatycy z Państwa Islamskiego przejęli kontrolę nad ogromnymi terenami w Syrii i w Iraku i ogłosili tam powstanie kalifatu.
Już wcześniej obrońcy praw człowieka alarmowali, że dżihadyści dokonują czystek etnicznych na zajętych obszarach. Jak informowało w raporcie Amnesty International, Państwo Islamskie zamierza zatrzeć wszelkie ślady ludności niearabskiej oraz muzułmanów, którzy nie są sunnitami. Z rąk islamistów giną głównie chrześcijanie, szyiccy Turkmeni i jazydzi (czytaj więcej)
.