Lenie w europarlamencie. Oni opuścili najwięcej głosowań
Jacek Protasiewicz opuścił w tej kadencji ponad 1500 głosowań. Jak sam przyznał, miał dłuższą przerwę w aktywności poselskiej na czas kampanii parlamentarnej w 2011 roku. W opinii Protasiewicza, "to wówczas było dużo poważniejszym zadaniem niż wykonywanie pracy europosła w Brukseli". Po ostatnich wydarzeniach z jego udziałem (na niemieckim lotnisku) sprawa wydaje się już mniej skomplikowana.