Omar wzywa do nieprzerywania walk

Najwyższy przywódca talibów mułła Mohammad Omar wezwał swych bojowników do przegrupowania i do kontynuowania walki. Nakazał im też absolutne posłuszeństwo wobec dowódców - informuje o tym we wtorek Afgańska Islamska Agencja Prasowa AIP, mająca swą siedzibę w Pakistanie.

SKOMENTUJ

Omar powiedział, że przemawia z Kandaharu, będącego wciąż bastionem talibów. Wcześniej agencja Ria-Novosti, podała, że Omar opuścił Afganistan i schronił się w Pakistanie. Przedstawiciel afgańskiego rządu na uchodźstwie, Mukhiddin Mekhti powiedział, że siły Sojuszu Północnego zdobyły Kandahar.

Talibowie zaczęli szybko wycofywać się ze swych pozycji na liniach frontu pod naporem sił Sojuszu Północnego, które zdobyły duże połacie północnego i zachodniego Afganistanu. We wtorek zajęły stolicę kraju - Kabul. (jd)

Wybrane dla Ciebie

Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy
Warszawa zarobiła fortunę. Samochód z kamerą skanuje tablice
Warszawa zarobiła fortunę. Samochód z kamerą skanuje tablice
Niemcy wybierają. "To, co najciekawsze, będzie jutro"
Niemcy wybierają. "To, co najciekawsze, będzie jutro"