Tusk powiedział to wprost. Nie będzie zmian w aborcji w tej kadencji
W piątek rozpoczęła się polityczna impreza Campus Polska. Już na początku padły pytania z zakresu, który dzieli koalicję rządzącą. Młodzi pytali premiera o kwestie sytuacji na granicy i dopominali się o realizację obietnic dotyczących aborcji.
Premier Tusk wystąpił na czwartej edycji Campusu Polska Przyszłości w Kortowie, olsztyńskim miasteczku akademickim. Był na każdym z tych wydarzeń, których inicjatorem od 2021 jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Wystąpienie Tuska poprzedził gospodarz. - Jestem przekonany, że ta dyskusja będzie ciekawa - powiedział Rafał Trzaskowski, zwracając uwagę, że dzięki uczestnikom Campusu Polska zmieniła się w październiku 2023 toku. - Mamy tu prawdziwego lidera. Mój syn powiedziałby "Sigma" - zapowiadał występ Donalda Tuska, nawiązując do młodzieżowego słowa roku, określającego mężczyznę niezależnego i pewnego siebie.
Trzaskowski wielokrotnie podkreślał zasługi premiera, "człowieka, który ma najtrudniejszą robotę w tym kraju". Wspominał o przemianie postrzegania Polski przez Europę oraz innowacji polskiej gospodarki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szukał skarbu w piramidzie Cheopsa. To, co odkrył zapisało się na kartach historii
Gdy przyszedł czas na zadawanie pytań, pierwsze dotyczyło sytuacji na białoruskiej granicy. - Ochrona terytorium kraju jest moim priorytetowym zadaniem. Zawsze to mówiłem i będę powtarzał - stanowczo stwierdził Tusk. Podkreślił, że pamięta o człowieczeństwie, ale trudno znaleźć pomost pomiędzy humanitaryzmem a ochroną granic wobec akcji przygotowanych przez reżimy Putina i Łukaszenki.
Jednak większy entuzjazm na sali wywołało pytanie o wywiązanie się z obietnicy danej Polkom i Polakom w związku z ustawą antyaborcyjną. Tusk zakłopotany powiedział, że wiedział, że ten temat się pojawi.
- Nie mamy większości w parlamencie w tej sprawie. Problem polega na tym, że nie mamy zgody, zabrakło wielu głosów. Ta rzecz jest dla mnie przykra, ale tego faktu nie ominiemy. W Sejmie nie ma większości posłów, którzy myślą jak my. Nie mamy możliwości tego zmienić - powiedział premier i dodał wprost:
- Dla aborcji legalnej, w pełnym tego słowa znaczeniu, w parlamencie tej kadencji większości nie będzie.
W wydarzeniu, które rozpoczęło się w piątek, bierze udział ponad 1300 uczestników oraz 200 panelistów. Tematem spotkań jest gospodarka, technologie, bezpieczeństwo, kultura, komfort życia oraz różnorodne społeczeństwo.
Przeczytaj również: Prokuratura wszczęła śledztwo. Dotyczy I prezes SN