Pracował na fikcyjnej umowie w TVP. Polityk od Ziobry odchodzi po publikacji WP

Umowa z Robertem Nowackim, działaczem związanym z Suwerenną Polską, który fikcyjnie pracował dla TVP Olsztyn, została rozwiązana. Wcześniej zwolniony został dyrektor, który podpisał z nim umowę. To efekt publikacji Wirtualnej Polski. Nowacki nie chciał odpowiedzieć, czy odda pieniądze pobrane za fikcyjną pracę.

Konferencja prasowa Patryka Jakiego i Roberta Nowackiego. Olsztyn, 11 października 2019 roku
Konferencja prasowa Patryka Jakiego i Roberta Nowackiego. Olsztyn, 11 października 2019 roku
Źródło zdjęć: © East News
Szymon Jadczak

Nowacki jest m.in. dyrektorem oddziału Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olecku i członkiem zarządu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. Do niedawna był także współpracownikiem TVP Olsztyn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wirtualna Polska ujawniła umowy, z których wynika, że Robert Nowacki od kilku lat co roku podpisywał umowę-zlecenie z olsztyńskim oddziałem publicznej telewizji.

Z dokumentu obowiązującego w 2022 r. wynika, że za 10,5 tys. zł miesięcznie polityk związany z Suwerenną Polską [wcześniej Solidarną Polską - red.] miał zajmować się m.in. "monitorowaniem sieci Internet, socjal media, prasy oraz telewizji pod kątem tematyki rolnej, przygotowanie i wprowadzenie rozwoju redakcji internetowej oraz nadzór nad redakcją internetową" [pisownia oryginalna - red.].

Sęk w tym, że dziennikarze oddziału TVP w Olsztynie nigdy nie widzieli Nowackiego w pracy, a obowiązki opisane w jego umowie wykonywał ktoś inny. Z kolei sam Nowacki pojawiał się w TVP Olsztyn, ale jako polityk, którego lokalny ośrodek telewizyjny nachalnie promował, m.in. przed wyborami do Sejmu w 2019 r.

Po publikacji Wirtualnej Polski najpierw pracę stracił Igor Gumiński, dyrektor TVP Olsztyn, który umowy z Nowackim podpisywał. Pożegnano go w ubiegłym tygodniu, a na jego miejsce delegowano Piotra Kierzkowskiego - w przeszłości asystenta Jacka Kurskiego, byłego już prezesa Telewizji Polskiej. I na samym początku urzędowania nowy dyrektor rozwiązał umowę z Robertem Nowackim. Potwierdziło nam to oficjalnie biuro prasowe TVP.

Poprosiliśmy o komentarz samego zainteresowanego. Robert Nowacki w mailu do Wirtualnej Polski stwierdził: "[zakończenie - red.] mojej współpracy traktuję honorowo i dżentelmeńsko. Takie zasady wyznaję w życiu. Skoro odwołany został Pan Dyrektor Gumiński, jedyny człowiek, z którym współpracowałem merytorycznie i miałem kontakt w ramach umowy, to uznałem że też powinienem zakończyć współpracę".

W mailu Nowacki przyznaje, że kontakt w redakcji miał tylko z Gumińskim, obowiązki wypełniał zdalnie, nie wspomina nic o rozwijaniu lub nadzorze nad redakcją internetową TVP Olsztyn.

Dwukrotnie dopytywaliśmy polityka związanego z Suwerenną Polską, czy w związku z tym zamierza oddać nienależnie pobrane pieniądze. Robert Nowacki nie odpowiedział.

Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Kontakt do autora: szymon.jadczak@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
tvptelewizja publicznaolsztyn
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (497)