Trwa ładowanie...
d20g0i0

Oleksy: protestuję wobec manipulacji mediów

Przewodniczący SLD Józef Oleksy
stanowczo zaprotestował wobec "manipulacji i bezpardonowych
nacisków medialnych", w rezultacie których dwoje sędziów Sądu
Lustracyjnego, orzekających w jego procesie, złożyło rezygnację.

d20g0i0
d20g0i0

W piątek nie odbyła się rozprawa apelacyjna Oleksego, bo dwóch sędziów Sądu Lustracyjnego złożyło rezygnacje z orzekania w tym procesie. Sędziowie: Jerzy Leder i Sławomir Czopiński złożyli wnioski o wyłączenie ich ze sprawy po artykułach sugerujących, że nie będą obiektywni. Sędziowie uznali, że pod naciskiem mediów nie mogą orzekać w procesie szefa SLD.

Oleksy na konferencji zwrócił się do prezydenta, Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich i ministra sprawiedliwości o zajęcie stanowiska w "tej gorszącej sprawie".

Według szefa SLD, 20 kwietnia "Gazeta Polska" a 4, 5 i 6 maja "Życie Warszawy", przypuściły publiczny atak na sędziów mających rozpoznać jego odwołanie od orzeczenia Sądu Lustracyjnego I instancji. Uczyniono to z nieskrywaną intencją piętnowania lub pomawiania konkretnych sędziów, odwołując się do ich poglądów politycznych, przeinaczając fakty i podając zwykłą nieprawdę - powiedział Oleksy.

Jego zdaniem, celem tej kampanii medialnej jest zastraszenie sędziów i podważenie ich wiarygodności. Kampania ta jest także wyrazem politycznej obawy przed ewentualnym korzystnym dla mnie wyrokiem - ocenił szef SLD. Dodał, że cel kampanii prowadzonej przeciwko sędziom Sądu Lustracyjnego sprowadza się do wymuszenia na nich orzeczenia skazującego. Łamie to podstawowe reguły demokratycznego państwa prawa, stanowi atak na konstytucję i dowodzi, że lustracja stała się narzędziem gry politycznej - ocenił.

d20g0i0

Oleksy przyznał, że w obliczu tej "cynicznej" kampanii czuje się bezradny, bezsilny i prześladowany. Zapewnił, że oświadczenie lustracyjne złożył zgodnie z prawdą, zgodnie ze swoją wiedzą i najlepszą wolą.

Szef SLD zwrócił się również do prawniczych autorytetów "o przerwanie milczenia w sprawach fundamentalnych dla praworządności w Polsce". Jak dodał, w świetle rezygnacji dwóch sędziów nie ma żadnej gwarancji, że ich następcy również nie staną się ofiarami nacisków medialnych. W I instancji Oleksy został uznany za kłamcę lustracyjnego.

d20g0i0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d20g0i0
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj