Olejniczak odpiera zarzuty Rokity
Minister rolnictwa Wojciech Olejniczak nie
zgadza się z zarzutami Jana
Rokity dotyczącymi rządowego projektu ustawy o biopaliwach.
"W ustawie, która jest w Sejmie, przygotowanej przez rząd, nie ma zapisów, o których mówi poseł Rokita. Nie ma w niej instrumentów, które preferują jakiekolwiek firmy produkujące biokomponenty" - powiedział Olejniczak.
"W ustawie zapisano, że biokomponenty mogą być produkowane tylko i wyłącznie w oparciu o kontrakty z rolnikami. To jedyny zapis regulujący prawa rynkowe. To zapis dobry, bezdyskusyjny, gwarantujący, że surowce będą kupowane bezpośrednio od rolników" - podkreślił.
W ocenie ministra, Rokita swoje zarzuty oparł na poprzednich projektach ustawy o biopaliwach, w tym projekcie PO (druk 860), gdzie są zapisy, na które powołuje się szef klubu PO. "Są projekty, które mówią o limitach produkcji biokomponentów, przyznawaniu limitów i obrocie limitami między podmiotami" - dodał.
"Szkoda, że taka sytuacja ma miejsce i że resort rolnictwa, który przygotował tę ustawę, został w nią wplątany" - zaznaczył Olejniczak.
Rokita uważa, że wraz ze sprzedażą przez Skarb Państwa Kompanii Spirytusowej "Wratislavia" firmie Bartimpex - należącej do Aleksandra Gudzowatego - sprzedane zostały najważniejsze artykuły ustawy o biopaliwach. Ministrem skarbu był wówczas Wiesław Kaczmarek.