Oława: ojciec molestował dwie córki
43-letniemu mieszkańcowi Oławy (woj.
dolnośląskie) tamtejsza prokuratura zarzuca molestowanie seksualne
dwóch córek. Akt oskarżenia w tej sprawie trafi do sądu w środę
lub czwartek. Mężczyzna dopuszczał się przestępstwa w latach 1994-2000. Grozi mu do 10 lat więzienia.
"Mężczyźnie zarzuca się, że zmuszał swoje córki do poddania się innym czynnościom seksualnym. Do gwałtu jednak nie doszło" - powiedziała prokurator z Prokuratury Rejonowej w Oławie Renata Procy. Dodała, że matka dziewczynek pracowała w systemie zmianowym i nie miała pojęcia o postępowaniu męża.
Pokrzywdzone dziewczyny mają obecnie 16 i 21 lat. Zeznały, że początkowo nie miały pojęcia, że zachowanie ojca jest naganne. Mężczyzna kupował im prezenty i utwierdzał w przekonaniu, że bardzo je kocha.
Wiosną 2000 r. córki powiadomiły matkę o praktykach ojca. Kobieta nie zawiadomiła jednak organów ścigania. Zdecydowała się na to dopiero trzy lata później.
Mężczyzna, który przebywa na wolności, nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Twierdzi, że kocha córki, a jego intencje zostały źle odczytane.