Ojciec Rydzyk urażony. Jest doniesienie za "bluźnierstwa środowisk lewackich"
Do Prokuratora Generalnego trafiło doniesienie w sprawie znieważenia o. Tadeusza Rydzyka przez "środowiska lewackie i LGBT". Chodzi o manifestację "Chryja pod Radiem Maryja", zorganizowaną 3 maja, w dniu urodzin wpływowego redemptorysty.
04.05.2019 | aktual.: 04.05.2019 16:03
Jak opisuje Radio Maryja, podczas manifestacji szydzono z katolickich wartości i symboli. Jedna z osób przebrała się za postać o. Tadeusza Rydzyka. Padło także wiele haseł wymierzonych w osobę dyrektora Radia Maryja. Ponadto uczestnicy trzymali flagi LGBT. Organizatorami już drugiej takiej pikiety były "feministki, środowiska lewackie i LGBT".
Zawiadomienie skierowane bezpośrednio do Zbigniewa Ziobry złożył Ryszard Nowak z Komitetu Obrony przed Sektami i Przemocą. - Bardzo szybko wysłaliśmy donos mailem do Prokuratora Generalnego w sprawie wczorajszej "Chryi". Kobiety znieważyły o. Tadeusza Rydzyka wielokrotnie. Media to bardzo nagłośniły. Jest to zaplanowana akcja wymierzona przeciwko o. Rydzykowi i Radiu Maryja, przeciwko Kościołowi. Musimy reagować. Stąd donos do Prokuratora Generalnego - tłumaczy Ryszard Nowak w wypowiedzi dla toruńskiej rozgłośni. Podkreślił, że lewacka hucpa powtarza się już drugi rok.
Co ciekawe prokuratura nie zakończyła jeszcze podobnego postępowania, prowadzonego pod kątem obrazy uczuć religijnych, a wszczętego po happeningu zorganizowanym w ubiegłym roku. Pisaliśmy, że powstał nieoficjalny klub obrońców dobrego imienia ojca Rydzyka. Będzie ścigał krytyków redemptorysty.
Przepychanki o miejsce na pikietę
Manifestacja przed siedzibą Radia Maryja odbyła się 3 maja, w dniu w 74. urodzin ojca Rydzyka. Jej organizatorem było stowarzyszenie Toruński Strajk Kobiet. Uczestnicy odśpiewali jubilatowi "Sto lat", a potem przeszli do złośliwości.
Podkreślano, że rząd nie znalazł pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli, ale znalazły się fundusze na wsparcie dla Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II w Toruniu, którego inicjatorem był o. Rydzyk. Skandowano m.in. "Dla ciebie mamona jest błogosławiona", "Czas ucieka, emerytura czeka", "Radio Maryja syczy jak żmija". Podczas pikiety aktywistki zaprezentowały pomnik "hipokryzji, pychy, chciwości i gniewu".
Przygotowania do manifestacji próbowali storpedować studenci Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Chcieli zarezerwować teren pod siedzibą Radia Maryja na piknik z okazji Święta Konstytucji. Wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz wydał zgodę na to zgromadzenie i tym samym zakazał pikiety feministkom. Na takie rozstrzygnięcie przedstawicielki Toruńskiego Strajku Kobiet zwróciły się z zażaleniem do Sądu Okręgowego w Toruniu, gdzie uzyskały korzystny dla siebie wyrok.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl