Ogromne fale i powodzie w Europie

Do mieszkańców apeluje się o zachowanie szczególnej ostrożności

Obraz

/ 9Huragany w Europie. Monstrualne fale porywają ludzi

Obraz
© PAP/EPA

Mieszkańcy Europy Zachodniej już od kilku dni zmagają się z potężnymi wichurami i powodziami. Do mieszkańców apeluje się o zachowanie szczególnej ostrożności i trzymanie się jak najdalej od plaż i wybrzeży.

W Hiszpanii wysokość fal na Morzu Kantabryjskim i Oceanie Atlantyckim sięga 12 metrów. Na atlantyckim wybrzeżu Hiszpanii podczas sztormu zginął 70-letni mężczyzna, który został porwany przez fale. Dwie osoby nadal są poszukiwane. Sztormowa pogoda ma potrwać do czwartku.

Fale są tak wysokie, że w nadmorskich kurortach Galicji, Kantabrii i Kraju Basków morze wdarło się do miast. Zalanych jest kilkaset piwnic i garaży. Wiele ulic pokrywa metrowa warstwa piany, jaką naniosły fale. Podmyte są szosy i tory kolejowe, zatonęły co najmniej 4 kutry rybackie.

(evak/IAR/PAP)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Hiszpania

Obraz
© PAP/EPA

Na północnym wybrzeżu Hiszpanii zakazano zbliżania się do plaż. Mimo to tysiące osób łamie zakaz, aby podziwiać sztorm. - Zawsze tu przychodzę, kiedy są wysokie fale i fotografuję. To moja pasja, choć wiem, że ryzykuję - przyznała pewna mieszkanka Galicji.

Z powodu zagrożenia nadmorskie pasaże są patrolowane przez policję. Z radia i telewizji płyną apele o rozsądek. W Valdovino nieopodal La Coruni 12-metrowa fala porwała 4 członków tej samej rodziny. Policja uratowała jednego z nich. Odnaleziono ciało innego i wciąż trwają poszukiwania dwóch pozostałych.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Francja

Obraz
© AFP

Także francuskie ekipy ratunkowe szukają dwóch osób, które zaginęły w ten sam sposób na południowym zachodzie kraju.

Według francuskiej policji w okolicach Biarritz nad Atlantykiem, gdzie od kilku dni szalał sztorm, fale miały od sześciu do 10 metrów wysokości.

Przedstawiciel lokalnej policji Patrick Dallennes w wywiadzie udzielonym radiu "France Info" poinformował, że w Biarritz siły bezpieczeństwa ewakuowały w poniedziałek ok. 50 osób z przybrzeżnych terenów. Tego dnia wieczorem obok portu w baskijskim mieście fale porwały bezdomnego mężczyznę.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Francja

Obraz
© AFP

Z kolei w niedzielę wieczorem w ten sposób zaginęły dwie osoby, które spacerowały po promenadzie. Jednej z nich - ok. 30-letniemu mężczyźnie - udało się o własnych siłach dotrzeć na plażę. Trafił do szpitala, jest w ciężkim stanie. Z kolei młoda kobieta nadal jest poszukiwana.

W poniedziałek fale porwały też trzy osoby w miejscowości Valdovino, w Galicii, na północnym zachodzie Hiszpanii. Po kilku godzinach ekipy ratunkowe odnalazły ciało 70-latka, który ze znajomym i jego córkami spacerował po plaży. Jedna z córek uratowała się; wciąż trwają poszukiwania pozostałych dwojga zaginionych.

W wyniku sztormu ucierpiało nie tylko atlantyckie wybrzeże Francji i Hiszpanii, ale też Portugalii i Maroka, gdzie fale osiągały osiem metrów.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Francja

Obraz
© AFP

W nocy z poniedziałku na wtorek w Casablance, gospodarczej stolicy Maroka zamieszkanej przez prawie 5 mln ludzi, podtopiona została dzielnica Ajn Diab, w tym kilka restauracji. Wybite okna, zdewastowane sale, krzesła, stoły, a nawet lodówki pływające po wypełnionych wodą ogrodach - to krajobraz po przejściu sztormu.

Ponad sto kilometrów na północ, w stołecznym Rabacie, spadające kamienie zablokowały przybrzeżną drogę. Według lokalnych mediów z powodu wysokich fal i silnego wiatru ucierpiało także miasto Asfi, na południowy zachód od Casablanki.W Portugalii złe warunki pogodowe sparaliżowały pracę portów; w niektórych wysokość fal przekraczała 16 metrów. W kilkudziesięciu miejscowościach nad Atlantykiem trwa wypompowywanie wody z budynków mieszkalnych.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Wielka Brytania

Obraz
© AFP

Brytyjski rząd zwołał kolejne posiedzenie komitetu sytuacji nadzwyczajnych Cobra, poświęcone usuwaniu skutków katastrofalnej pogody minionych dni. Atak wichury i ulewy, który ma ustąpić dopiero pod koniec tygodnia, najgorzej dał się we znaki na wybrzeżach Walii i Anglii.

W Walii morze zdołało miejscami przepchnąć wały dziesiątki metrów w głąb lądu. W malowniczym mieście Aberystwyth ewakuowano wczoraj mieszkańców wszystkich kamieniczek wzdłuż nadmorskiej promenady, na której rozbijały się 8-metrowe fale. Morze wlało się daleko w głąb hrabstwa Somerset w południowo-zachodniej Anglii. Do odciętej od 5 dni wsi Muchelney zaopatrzenie dowożą motorówki płynące nad zalanymi wiejskimi drogami.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Wielka Brytania

Obraz
© AFP

We wsi North Curry dopiero wczoraj, w Trzech Króli, ewakuowano z odciętej przez wodę farmy jej właścicielkę, psa i elektryka, którego zaskoczyła tam powódź dwa dni przed Bożym Narodzeniem.

Również daleko od morza wezbrane rzeki zamieniły całe połacie kraju w laguny. Tak jest w Oksfordzie i okolicach, gdzie na zalanych drogach nad lustrem wody wystają tylko dachy samochodów. Po posiedzeniu Cobry, minister środowiska Owen Paterson mówił w parlamencie: - Może to słaba pociecha dla tych, których dotknęły powodzie, ale w okresie świątecznym i na początku grudnia nasze zabezpieczenia uchroniły przed zalaniem około miliona domów tylko w ciągu jednego miesiąca.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Portugalia

Obraz
© PAP/EPA

Władze Portugalii rozpoczęły we wtorek szacowanie strat spowodowanych trwającymi od niedzieli opadami deszczu oraz sztormem występującym na całym wybrzeżu atlantyckim kraju. Złe warunki pogodowe sparaliżowały pracę portów.

Najbardziej ucierpiały miejscowości nad Atlantykiem. W kilkudziesięciu z nich trwa wypompowywanie wody z budynków mieszkalnych. W niektórych portach północno-zachodniej Portugalii ulice zostały zalane przez wysokie fale oceaniczne, które wdarły się w głąb lądu.

Utrzymujący się od niedzielnego popołudnia silny wiatr oraz wysokie fale wzdłuż całej linii brzegowej były przyczyną zamknięcia w poniedziałek kilkudziesięciu portów. We wtorek rano piętnaście z nich nadal nie pracowało.

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

/ 9Portugalia

Obraz
© PAP/EPA

Według Krajowego Urzędu Obrony Cywilnej w niektórych portugalskich portach wysokość fal przekraczała 16 metrów. - Ocean wdarł się w głąb lądu niszcząc niektóre bary i restauracje usytuowane blisko plaży - poinformował komendant Dario Moreira z policji morskiej w Cascais.

W Porto od poniedziałkowego wieczora trwa usuwanie szkód po przejściu wysokiej fali, która raniła cztery osoby i zmiotła ponad 20 pojazdów zaparkowanych w pobliżu nabrzeża. Duże straty odnotowano również w Matosinhos na przedmieściach Porto.

W pobliżu plaży w Quarteirze, na południu Portugalii, policja morska wyłowiła dwunastu młodych ludzi, którzy mimo niesprzyjającej pogody postanowili popływać. Z uwagi na wysokie fale nie potrafili samodzielnie wrócić na brzeg.

W nocy z piątku na sobotę ulewne deszcze spowodowały liczne podtopienia i osunięcia ziemi w kilku miejscowościach w środkowej i północnej Portugalii. Największe zniszczenia odnotowano w mieście Parede po przejściu tornada.

(evak/IAR/PAP)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom