Ogromne emocje po nagraniu Seweryna. Zareagował Tusk
Donald Tusk nie wprost, ale zareagował na nagranie z udziałem Andrzeja Seweryna, które wywołało w sobotę wiele kontrowersji. Znany aktor mówił w nim wulgarnie m.in. o Jarosławie Kaczyńskim. Szef PO przypomniał też o niedzielnym marszu.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym Andrzej Seweryn wulgarnie wypowiadał się o Jarosławie Kaczyńskim, Donaldzie Trumpie i Viktorze Orbanie.
Wideo zostało udostępnione przez Tomasza Lisa, który szybko je usunął. W sieci nic jednak nie ginie. Nagranie było rozprzestrzeniane dalej. Teraz zareagował na nie Donald Tusk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Małżeństwo na jednej liście PiS? Wiceminister aż się roześmiała
Tusk broni Seweryna? Jest nowy wpis
"Jutro jest marsz siły i nadziei, nie bezradnej złości. Więc nie ma co przeklinać. Silni nie muszą" - napisał Donald Tusk na Twitterze.
Andrzej Seweryn już wcześniej odniósł się już do nagrania z jego udziałem. W oświadczeniu przekazanym Wirtualnej Polsce napisał: "Ani ja, ani osoba, do której nagranie zostało wysłane, nie udostępniliśmy go mediom społecznościowym".
Marsz Tuska już w niedzielę
Marsz zainicjowany przez Donalda Tuska odbędzie się w niedzielę 4 czerwca w Warszawie. Początek jest planowany o godz. 12 na placu na Rozdrożu. Uczestnicy zgromadzenia przejdą następnie Alejami Ujazdowskimi do placu Trzech Krzyży, dalej do ronda de Gaulle’a, skąd skierują się w stronę Nowego Świata na Krakowskie Przedmieście, a następnie na plac Zamkowy.
Udział w wydarzeniu potwierdziło już wielu polityków - nie tylko tych związanych z Platformą Obywatelską. W marszu udział wezmą m.in. Włodzimierz Czarzasty, Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Szymon Hołownia.
Źródło: Twitter, WP Wiadomości