PolskaOficer zniszczył dokumenty finansowe WSI

Oficer zniszczył dokumenty finansowe WSI

Komisja ds. służb specjalnych spotkała się z
byłym oficerem, który przyznał, że dokonał zniszczenia dokumentów
finansowych byłych Wojskowych Służb Informacyjnych - powiedział członek sejmowej speckomisji Janusz Zemke (SLD).

Oficer zniszczył dokumenty finansowe WSI
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

O tym, że komisja otrzymała zeznanie winnego zniszczenia ksiąg rachunkowych b. WSI - Wojciecha K.- poinformował na swych stronach internetowych tygodnik "Wprost".

Jak powiedział Zemke, Wojciech K. przyznał się, że zniszczył dokumenty i "nie bardzo potrafił wytłumaczyć dlaczego".

On co prawda tłumaczył, że nikt się tym (dokumentami) nie interesował, a jemu samemu kończył się czas w WSI, nawet nie wpuszczano go do siedziby służb i nie wiedział komu je przekazać. Ujawnił, że 15 grudnia (zeszłego roku) postanowił je zniszczyć. W swojej karierze parlamentarnej pierwszy raz spotykam się z takim przypadkiem - zaznaczył Zemke.

Jego zdaniem, takie zachowanie to "niebywała niefrasobliwość".

Speckomisja, która miała zaopiniować wykonanie budżetu tajnych służb za rok 2006, nie mogła rozliczyć 133 mln zł z budżetu WSI, bo zaginęły księgi rachunkowe i dokumentacja rachunkowa WSI za zeszły rok.

Informacja o braku dokumentów trafiła do komisji z Najwyższej Izby Kontroli, która powiadomiła, że nie może odnaleźć ksiąg rachunkowych WSI za 2006 r. i w związku z tym nie może wydać opinii dla komisji co do wykonania ich budżetu.

W czerwcu Zemke (wówczas szef sejmowej speckomisji) poinformował, że zawiadomił prokuraturę wojskową o zaginięciu ksiąg rachunkowych Wojskowych Służb Informacyjnych za 2006 r.

WSI przestały istnieć 30 września 2006 r. Tym powołanym w 1991 r. służbom zarzucano wiele nieprawidłowości, m.in. brak weryfikacji z lat PRL, szpiegostwo na rzecz Rosji, udział w aferze FOZZ, nielegalny handel bronią, tzw. dziką lustrację. Opisano je w ujawnionym w lutym tego roku przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego raporcie z weryfikacji WSI, sygnowanym przez Antoniego Macierewicza. Na podstawie ustaleń zawartych w raporcie wszczęto kilka śledztw w sprawie przestępstw oficerów lub agentów WSI.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)