Odpływ wiernych z Kościoła. Zaskakujący pomysł jednej parafii

Austriacki kościół katolicki, który zmaga się z falą odpływu wiernych, wpadł na nietypowy pomysł, aby przekonać do siebie ludzi. W sobotę, pod katedrą w Wiedniu chętni mogli wytatuować na swoim ciele wybrane, chrześcijańskie motywy.

Katedra świętego Stefana w Wiedniu
Katedra świętego Stefana w Wiedniu
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | MAX BRUCKER

17.04.2023 12:30

"W rękach Boga" - czytamy na kilku tatuażach wydzierganych podczas bezpłatnej sesji w weekend - zorganizowanej przez austriacką grupę Quo Vadis reprezentującą katolickie zakonnice i mnichów. Setki wiernych było zainteresowanych wykonaniem bezpłatnego tatuażu z motywami katolickimi, więc konieczne było losowanie. Kilkudziesięciu szczęśliwców ustawiło się w sobotni poranek kolejce po tatuaż w pobliżu znanej wiedeńskiej katedry św. Stefana.

Wierzący mogli wybierać z listy mało skomplikowanych motywów chrześcijańskich, m.in. krzyży i ryb. Zanim jednak tatuażysta przystąpił do dzieła, w noc poprzedzającą sesję, jego igły, wszystkie narzędzia oraz chętni wierni zostali pobłogosławieni podczas mszy świętej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Ważne jest, by Kościół przyjrzał się temu, jak ludzie wyrażają swoją pobożność, także na ciele - powiedział agencji AFP Christopher Paul Campbell, dyrektor Quo Vadis. Dodał, że Kościół - którego część nie akceptuje tatuaży - musi "nauczyć się być sexy", jeśli chce nadal przyciągać nowych wiernych.

Nie wszystkim podobał się pomysł "tatuowania wiernych"

Organizatorzy akcji w Wiedniu powiedzieli, że otrzymali też nienawistne listy. - Niektórzy ludzie wierzą, że body art jest sztuką satanistyczną, mimo że praktyka tatuowania sięga wieków. Nawet sławni Austriacy, tacy jak XIX-wieczna cesarzowa Sisi, byli tatuowani - przekonywał Christopher Paul Campbell

Mniej więcej połowa społeczeństwa w 9-milionowej Austrii, to katolicy, jednak Kościół zauważa ogromny odpływ wiernych. Według badań, 2022 rok był rekordowy pod tym względem. Od Kościoła katolickiego odwróciło się prawie 91 tysięcy osób.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)