Genetyczny odcisk palca
- Chcemy dotrzeć z informacją do społeczeństwa a przede wszystkich do osób spokrewnionych z ofiarami, ponieważ bez materiału porównawczego nie uda nam się nikogo zidentyfikować - mówi dr n. med. Andrzej Ossowski. - Zdarza się, że pracujemy nad źle zachowanymi szczątkami miesiącami, ale bez materiału genetycznego do porównania nie możemy nic dalej zrobić - dodaje.
Idealnym przykładem prac identyfikacyjnych PBGOT jest zidentyfikowanie mjr Hieronima Dekutowskiego, ps. "Zapora". Posiadając informację o miejscu pochówku, zidentyfikowanych podkomendnych i materiale porównawczym m.in. od dwóch siostrzenic, naukowcy z bazy nie mogli dokonać identyfikacji. Materiał genetyczny pobrany od dalekich krewnych umożliwiał tylko wstępne typowanie, ale nie identyfikację. Gdyby nie rodzina, która zgodziła się na ekshumację rodziców mjr Hieronima Dekutowskiego, to do dzisiaj nie byłby on zidentyfikowany.