"Odejdź, młodzieńcze". Przyjaciółka prezes PiS ruga dziennikarza
Janina Goss, przyjaciółka prezesa PiS i do niedawna członki zarządu PGE, pojawiła się na czwartkowej konferencji odchodzącego prezesa Orlenu Daniela Obajtka. Przy okazji zrugała dziennikarza TVN24, który próbował z nią porozmawiać. Z "odsieczą" przyszedł jej były prezes Orlenu Wojciech Jasiński.
W czwartek ogłoszono, że w wyniku decyzji rady nadzorczej Orlenu Obajtek przestanie pełnić funkcję prezesa koncernu z dniem 5 lutego. Niedługo później bohater komunikatu zwołał konferencję prasową w siedzibie spółki, na której tłumnie pojawili się nie tylko dziennikarze, ale również ludzie związani z poprzednim rządem.
Wśród nich znalazła się 80-letnia Janina Goss - milionerka, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego, uchodząca za "szarą eminencję" PiS. W środę pojawiła się informacja, że straciła ona stanowisko w radzie nadzorczej Polskiej Grupy Energetycznej.
"Odejdź młodzieńcze"
Obecny na konferencji dziennikarz TVN24 postanowił porozmawiać z Goss. - Dzień dobry, pani tu w jakim charakterze dzisiaj? - spytał. - Gościa. A bo co? - spytała Goss. - A, bo pytam. Traci pani kolejne wpływy w spółkach skarbu państwa - prowokował dziennikarz. Na to Goss odparła: - Odejdź młodzieńcze. Zachowuj się jakoś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pytam panią, mam do tego prawo - tłumaczył się przedstawiciel mediów. - Pan może sobie pytać - odparła Goss, po czym została odseparowana od dziennikarza przez Wojciecha Jasińskiego, byłego polityka PiS i prezesa Orlenu. - Proszę się zachowywać kulturalnie - upomniał dziennikarza.