"Oddziały Putina" apelują. Emerytki nagrały nietypowy film
"Oddziały Putina" opublikowały nietypowy film, w którym zwróciły się do Władimira Putina. Seniorki popierające rosyjskiego dyktatora zaapelowały do niego, aby ten kandydował w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
"Oddziały Putina" to ruch społeczny, który gromadzi przede wszystkim kobiety w wieku emerytalnym, popierające obecną zbrodniczą politykę Kremla. Walczą one na różne sposoby z rosyjskimi opozycjonistami, a także okazują wsparcie dla działań prezydenta Władimira Putina.
Inicjatorem i założycielem był Marat Dinajew, biznesmen z Krasnodaru. Formacja zdobyła sławę po szturmie na biuro partii Aleksieja Nawalnego. Złożone z emerytek grupy wdarły się przed laty do siedziby Rosji Przyszłości, zdemolowały ją i zniszczyły materiały reklamowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Prosimy". Emerytki apelują do Putina
Emerytki zamieszczają w mediach społecznościowych nagrania, w których opowiadają o polityce zagranicznej, dzielą się swoimi przemyśleniami dotyczącymi poszczególnych państw, a także zachwalają postępowanie Kremla. Tym razem kobiety udostępniły film, w którym apelują do Putna, aby ten kandydował w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
- My, Oddziały Putina, prosimy Władimira Władimirowicza Putina, aby ubiegał się o stanowisko prezydenta Federacji Rosyjskiej w 2024 roku - słyszymy na nagraniu. W dalszej części filmu seniorki tańczą w rytm rosyjskiej muzyki. I trudno nie zareagować na te występy z przymrużeniem oka.
Putinowi ufa rzekomo 78 proc. Rosjan
Wybory prezydenckie w Rosji odbędą się w marcu 2024 roku. Media przewidują, że jeszcze w tym roku Władimir Putin ogłosi, że będzie kandydował na kolejną kadencję.
Z najnowszego sondażu Rosyjskiego Centrum Badania Opinii Publicznej (VCIOM) wynika, że Putinowi ufa 78 proc. badanych. Jego działania popiera zaś 75 proc. osób. Dla porównania Giennadij Ziuganow, szef Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej w tym samym sondażu może liczyć na zaufanie zaledwie 32,6 proc. respondentów.
W tym tygodniu były funkcjonariusz FSB Igor "Striełkow" Girkin wezwał swoich współpracowników do rozpoczęcia kampanii w sprawie jego kandydatury na prezydenta Federacji Rosyjskiej. Poinformował o tym w piśmie wysłanym z aresztu śledczego. Treść listu odczytał współprzewodniczący "Rosyjskiego Ruchu na rzecz Striełkowa" Oleg Nelzin - relacjonuje rosyjski niezależny portal Meduza.
Przeczytaj również: