"Odciąłem mamie nogę". Zadzwonił na policję, trwała libacja

W Lidzbarku Warmińskim doszło do bezpodstawnych wezwań służb ratunkowych w ciągu jednego dnia. Jeden z mężczyzn zadzwonił na policję, żeby przekazać, że bolą go nogi. Drugi natomiast zgłosił, że "obciął mamie nogę". Oba przypadki zakończyły się mandatami dla zgłaszających.

policja, radiowóz
policja, radiowóz
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | DarSzach
Justyna Lasota-Krawczyk

  • Pierwsze zgłoszenie dotyczyło rzekomego odcięcia nogi matce przez syna. Policja i ratownicy medyczni szybko ustalili, że była to fałszywa informacja, a zgłaszający znajdował się pod wpływem alkoholu.
  • Drugie wezwanie dotyczyło 66-latka skarżącego się na ból nóg. Po przybyciu służb okazało się, że mężczyzna był jedynie pod wpływem alkoholu i nie potrzebował pomocy medycznej.
  • Oba przypadki zakończyły się mandatami. Pierwszy zgłaszający otrzymał mandat w wysokości 500 zł, a drugi 300 zł.

Fałszywe zgłoszenia i skrajna bezmyślność

W niedzielę policjanci z Lidzbarka Warmińskiego zostali wezwani do mieszkania, gdzie miało dojść do dramatycznego zdarzenia. Mężczyzna zgłosił, że odciął matce nogę, co natychmiast uruchomiło działania służb ratunkowych. Na miejscu okazało się, że zgłoszenie było fałszywe, a w mieszkaniu trwała libacja alkoholowa. Policja ukarała 50-latka mandatem w wysokości 500 zł za bezpodstawne wezwanie służb.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sejm pełen obaw ws. żądań Putina. "Nie możemy mu ufać"

Tego samego dnia, kilka godzin później, 66-letni mężczyzna zgłosił silny ból nóg, co również wymagało interwencji policji i ratowników medycznych. Po przebadaniu okazało się, że jedyną dolegliwością mężczyzny był stan upojenia alkoholowego. Policja uznała wezwanie za bezpodstawne i nałożyła na mężczyznę mandat w wysokości 300 zł.

Konsekwencje mogą być poważne

Bezpodstawne wezwania służb ratunkowych mogą mieć poważne konsekwencje. Każda nieuzasadniona interwencja angażuje zasoby, które mogłyby być potrzebne w sytuacjach rzeczywistego zagrożenia.

Policja z Lidzbarka Warmińskiego przypomina, że takie działania są wykroczeniem i mogą skutkować karami finansowymi. W obu przypadkach z niedzieli, zgłaszający zostali ukarani mandatami, co ma być przestrogą dla innych, by nie nadużywać numeru alarmowego.

Źródło: KPP w Lidzbarku Warmińskim

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (11)