Od "aniołka PiS" do ostrych kandydatek lewicy. Kobiety szturmują Sejm
Od "aniołka PiS" do ostrych kandydatek lewicy
Lekarki, działaczki, przedstawicielki samorządu, nauczycielki akademickie. W tych wyborach na listach z pewnością nie zabraknie kobiet.
O 460 miejsc w Sejmie powalczy 7493 kandydatów, w tym 3162 kobiet, czyli 42 proc. Przyszłe posłanki często zajmują bardzo dobre miejsca, także jedynki. Słabiej wypada proporcja kobiet do mężczyzn w Senacie. Zgodnie ze statystykami PKW o 100 miejsc w Senacie powalczy 418 kandydatów, w tym 55 kobiet, czyli jedynie 13 proc. W przypadku Senatu nie obowiązuje bowiem ustawa kwotowa, zgodnie z którą udział kandydatek na listach nie może stanowić mniej niż 35 proc.
Partie, zwłaszcza Platforma Obywatelska szczycą się tym, że coraz więcej pań znajduje wysokie miejsca na ich listach wyborczych. Lekarki, działaczki, przedstawicielki samorządu, nauczycielki akademickie. W tych wyborach na listach z pewnością nie zabraknie kobiet.
(as)