Oburzony Owsiak apeluje: nie płaćcie abonamentu
Telewizja Publiczna nie wesprze niedzielnej akcji pomocy powodzianom organizowanej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Oburzony Jurek Owsiak napisał w związku z tym list otwarty do władz TVP, w którym wzywa do niepłacenia abonamentu. "Kompletnie nie mogę zrozumieć braku Państwa reakcji na nasze ogólnonarodowe działania. (...) Apeluję do wszystkich obywateli tego kraju, aby wstrzymali przekazywanie jakichkolwiek opłat na instytucję, która nie realizuje swoich podstawowych zadań" - czytamy w liście, który można przeczytać na oficjalnej stronie WOŚP.
01.07.2010 | aktual.: 01.07.2010 14:48
4 lipca Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy będzie zbierała pieniądze na pomoc dla powodzian. Jednodniowa akcja "Stop Powodziom" będzie odbywała się w całym kraju. Dzięki funduszom ze zbiórki WOŚP ma zamiar kupić sprzęt, który będzie pomagał w likwidowaniu skutków powodzi. Chodzi między innymi o pompy czy specjalne rękawy.
WOŚP zwróciła się do TVP z prośbą o udzielenie medialnego wsparcia dla tego przedsięwzięcia. Jak czytamy w liście Owsiaka, trzy tygodnie temu przedstawiciele WOŚP byli w tej sprawie u dyrektora Programu II TVP. "Dlatego kompletnie nie mogę zrozumieć braku Państwa reakcji na nasze ogólnonarodowe działania. Nie mogę zrozumieć, że nie potraficie Państwo nawet odpowiedzieć na nasze propozycje w sposób, który mieści się w normalnym trybie dotyczącym takich działań. Nie doczekaliśmy się nawet odpowiedzi na list, który (...) ponownie wysłaliśmy do Państwa. Kompletnie nie rozumiem też sytuacji, w której mówi się o działalności misyjnej Telewizji Polskiej, a w odpowiedzi na nasze postulaty słyszę tylko głuchą ciszę" - pisze oburzony Jerzy Owsiak.
Dodaje, że "od kilku lat obserwuje niepokojące zjawisko w TVP, które jak 'łaska Pańska' przyzwala bardziej lub mniej na działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej", której idea powstała przecież w Programie II Telewizji Polskiej.
W dalszej części listu domaga się formalnego wyjaśnienia stanowiska TVP w stosunku do akcji "Stop Powodziom". "Domagam się wyjaśnienia, nie tylko do mojej, ale także do publicznej wiadomości, w jaki sposób Telewizja realizuje swoją misyjną działalność. Zarzucam Państwu brak profesjonalizmu, brak jakiejkolwiek reakcji na naszą propozycję i podejrzewam, że za brakiem tej reakcji stoi kompletne upolitycznienie Telewizji Publicznej" - czytamy w liście.
Owsiak apeluje też do "wszystkich obywateli tego kraju, aby wstrzymali przekazywanie jakichkolwiek opłat na instytucję, która nie realizuje swoich podstawowych zadań". "Mój list nie jest listem z pretensjami Jurka Owsiaka. To list z pretensjami do Telewizji Publicznej, która od kilku lat utrudnia, a jak pokazała dziś, również uniemożliwia działania cieszącej się największym zaufaniem społecznym organizacji pozarządowej w naszym kraju" - napisał lider WOŚP.