Obrońca Azowstalu w poruszającej sesji zdjęciowej. Tak zmieniła go rosyjska niewola

Dmytro "Orest" Kozacki to fotoreporter i obrońca Azowstalu, który dokumentował walki żołnierzy pułku Azow z Rosjanami w oblężonym Mariupolu. Przez cztery miesiące mężczyzna przebywał w rosyjskiej niewoli. Teraz sam pozwolił się sfotografować. "Spójrzcie tylko w jego oczy. Widziały tak wiele" - pisze autor zdjęć Konstantin Liberow.

Obrońca Azowstalu w poruszającej sesji zdjęciowej. Tak zmieniła go rosyjska niewola
Obrońca Azowstalu w poruszającej sesji zdjęciowej. Tak zmieniła go rosyjska niewola
Źródło zdjęć: © East News | LIBKOS
Radosław Opas

05.10.2022 | aktual.: 05.10.2022 08:04

21 września w ramach wymiany jeńców z Rosją władzom ukraińskim udało się uwolnić 215 wojskowych, w tym dowódców obrony Mariupola i zakładów Azowstal. Jeńcy zostali wymienieni na prokremlowskiego oligarchę Wiktora Medwedczuka i 55 rosyjskich żołnierzy.

Jednym z uwolnionych ukraińskich żołnierzy jest Dmytro "Orest" Kozacki, który w trakcie oblężenia Mariupola dokumentował przebieg walk z rosyjskimi najeźdźcami. Żołnierz pokazywał zarówno zniszczenia wyrządzone przez Rosjan, jak i zdjęcia rannych i okaleczonych kolegów.

Teraz to on sam - po czteromiesięcznej niewoli - postanowił dać się sfotografować. Zdjęcia wykonane podczas sesji zdjęciowej opublikował na Instagramie ukraiński fotograf Konstantin Liberow. "Jeśli zapytacie dziś, kto zrobił najważniejsze zdjęcie tej wojny, odpowiedzią będzie on - Orest" - pisze Liberow.

"Pierwszego dnia w domu poszedłem do fryzjera, ściąłem włosy i się ogoliłem. Nigdy nie chciałem wyglądać jak ofiara" - powiedział Orest w rozmowie z fotoreporterem.

Na koniec wpisu Liberow dodaje, że dużo rozmawiał z Orestem o Mariupolu, o niewoli, o zwyczajnym życiu. "Te historie usłyszycie w przyszłych wywiadach. A dziś spójrzcie tylko w jego oczy. Widziały tak wiele" - podsumowuje ukraiński fotograf.

Zdjęcia Oresta opublikowało też na swoim profilu na Twitterze ministerstwo obrony Ukrainy.

Heroiczna obrona Azowstalu

W maju obrońcy Mariupola po niemal trzech miesiącach bardzo ciężkich walk, w tym w oblężonym przyczółku na terenie zakładów Azowstal, trafili do rosyjskiej niewoli po decyzji dowództwa, że "ma zostać uratowane życie żołnierzy".

Według informacji podawanych później przez stronę ukraińską w niewoli znalazło się ponad 2,5 tys. osób, w tym żołnierze Pułku Azow, 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej, a także przedstawiciele innych formacji.

W czerwcu wywiad ukraiński poinformował o wymianie jeńców, w ramach której do domów wróciło 144 żołnierzy ukraińskich, w tym 95 obrońców Azowstalu w Mariupolu - z różnych formacji. Byli wśród nich 43 żołnierze Azowa. W drugiej połowie września uwolniono kolejnych 215 wojskowych.

Przeczytaj również:

Zobacz też: Putin zdecyduje się na atak nuklearny? "Jesteśmy pod parasolem USA"

Wybrane dla Ciebie