Oblężenie szpitali we włoskich miastach. Wprowadzony najwyższy alert
Od tygodni wyjątkowo dotkliwe upały we Włoszech nie opuszczają wielkich miast. W czwartek w dwunastu z nich obowiązuje najwyższy stopień alertu, z których pięć położonych jest w stołecznym regionie Lacjum. W Rzymie na pogotowie trafiają także skrajnie wyczerpani zagraniczni turyści.
Ministerstwo Zdrowia we Włoszech podjęło decyzję o wprowadzeniu czerwonego alertu w Rzymie, Bolonii, Bolzano, Brescii, Florencji, Frosinone, Latinie, Mediolanie, Perugii, Rieti, Turynie i Viterbo.
We Włoszech znaczny wzrost zgłoszeń na pogotowie
W wielu miastach odnotowano znaczny wzrost liczby osób trafiających na pogotowie. W Rieti w Lacjum, gdzie temperatury przekraczają 35 stopni, liczba zgłoszeń wzrosła w minionym miesiącu o 30 procent. Oblężenie przeżywają szpitale we Florencji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat turystów w Grecji. Rajska wyspa w ogniu
W Rzymie na pogotowie najczęściej trafiają samotne osoby starsze, które nie piją wystarczającej ilości wody w 40-stopniowych upałach, a także zagraniczni turyści, w tym młodzi, którzy lekceważą trudne warunki pogodowe podczas zwiedzania - informują służby medyczne.
Pożar w rejonie wzgórza Monte Mario
Tysiące mieszkańców stolicy Włoch, Rzymu, przez wiele godzin w środę borykało się ze skutkami ogromnego pożaru, który wybuchł na wzgórzu Monte Mario. Nad dużą częścią miasta unosiła się gęsta chmura dymu. W okolicznych dzielnicach zapanował strach. W związku z zagrożeniem ewakuowano jedną z siedzib telewizji RAI oraz sześć domów mieszkalnych.
Pierwsze ustalenia wskazują, że pożar wybuchł w miejscu nielegalnego obozowiska na wzgórzu, prawdopodobnie podczas przygotowywania posiłku na palenisku.
Czytaj również: