Obejrzeliśmy premierowy odcinek nowego programu Ewy Bugały. Dziennikarka rozmawiała z Elżbietą Rafalską

Ewa Bugała w swoim nowym programie wystawiła piękną laurkę projektom społecznym PiS-u. Dziennikarka TVP Info ma za sobą burzliwą historię zawodową, ale Jacek Kurski postanowił dać jej drugą szansę. I teraz pod jego bokiem prężnie rozwija się druga Danuta Holecka.

Ewa Bugała poprowadziła w niedzielę autorski program "W pełnym świetle"
Źródło zdjęć: © TVP Info
Magdalena Nałęcz-Marczyk

Pierwszy odcinek "W pełnym świetle" dotyczył programów społecznych 500 plus i 300 plus. Rozpoczął się reportażem dotyczącym przyczyn, dla których za czasów PO takie projekty nie mogły zostać zrealizowane. Jego autor płynnie przeszedł do sukcesu, jaki na tym polu osiągnął PiS. - Budżet (...) wreszcie jest także prospołeczny - usłyszeliśmy.

Następnie Bugała przywitała w studiu ekspertów. Socjolog prof. Norbert Maliszewski i ekspert ds. public relation Zbigniew Lazar tłumaczyli, z czego wynikają te zmiany. - Premier Morawiecki jest tutaj skuteczny - podkreślił Maliszewski, odnosząc się do uszczelnienia luki VAT. Dodał, że "po raz pierwszy Polacy dostali do portfela konkretne pieniądze i to im się podoba". - Takie programy zaskakują Polaków - zauważył.

Lazar stwierdził, że "dzieci to jest inwestycja, a nie koszt". - Państwo się angażuje, państwo stara się pokazać, że jest silną instytucją, która pomaga najuboższym - powiedział Maliszewski. Zapewnił, że "Polakom żyje się dobrze". Ewa Bugała przyjmowała komplementy kierowane w stronę PiS-u z zadowoleniem, niczym słynąca z sympatii do pojawiających się w jej studiu przedstawicieli rządu prezenterka "Wiadomości" Danuta Holecka.

Zobacz także: Andrzej Halicki studzi emocje ws. Donalda Tuska. "Na razie to tylko ewentualność"

- To że to są pieniądze wyjęte z budżetu, to to są pieniądze dobrze wydane, nie roztrwonione - zauważył Lazar.

Rodziny cieszą się z pieniędzy. "Super"

Po jednoznacznie pozytywnej ocenie działań PiS przyszedł czas na kolejny reportaż. Jego bohaterami zostali beneficjenci programów 500 plus i 300 plus. - Bez tych pieniążków nie moglibyśmy sobie pozwolić na to, żeby dzieciom opłacić przykładowo treningi - opowiedziała w rozmowie z TVP Info Aneta Grusanc. - Super - powiedziała Ewa Mejłun, przypominając sobie swoją reakcję na wprowadzenie dodatku dla większych rodzin.

Reportaż miał być zaprzeczeniem tezy o dezaktywizacji kobiet na rynku pracy, co podkreśliła w rozmowie z kolejnym gościem Bugała. - To jeden z tych mitów, który po 3 latach obowiązywania programu nie wytrzymuje próby czasu - przyznała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. I podkreśliła, że program "300 plus" cieszy się "olbrzymim zainteresowaniem".

- Opozycja krytykuje wszystkie programy społeczne, nie widzi żadnych zalet - zaznaczyła. Niektóre pytania do minister zadawali internauci. Rafalska została zapytana m.in. o plany ministerstwa na przyszłość. Szefowa resortu podkreśliła, że resort zamierza pochylić się m.in. nad niepełnosprawnymi i seniorami.

I przyznała, że budżetu nie stać na sfinansowanie programu "500 plus" od pierwszego dziecka.

Materiały do „W pełnym świetle” są przygotowywane przez dziennikarzy redakcji publicystyki i reportażu TVP oraz redakcję „Nie da się ukryć”.

Ewa Bugała zaczęła pracę w PKN Orlen. Rozpętała się burza

Ewa Bugała swoją karierę zawodową rozpoczęła w 2010 roku. Najpierw od stażu w dziale PR firmy szkoleniowo-doradczej. Potem odbyła praktyki w redakcji TVN24 i 'Faktów" TVN. Pierwsze autorskie materiały reporterskie przygotowała w 2012 roku, do dwóch popołudniowych wydań "Wiadomości".

Potem zaczęła pełnić funkcję kierownika redakcji serwisów informacyjnych TVP Info, szefowej i prowadzącej autorski program "Nie da się ukryć", a także reporterki głównego wydania "Wiadomości". Wtedy postanowiła przejść do PKN Orlen.

Gdy wyszło na jaw, że zostaje dyrektorem Biura Komunikacji Korporacyjnej i rzecznikiem prasowym koncernu, rozpętała się burza. Media rozpisywały się o jej wynagrodzeniu. Miała zarabiać prawie 250 tysięcy złotych brutto rocznie. Do tego miała dojść premia stanowiącą nawet 60 proc. rocznych zarobków.

Zarzucono jej brak doświadczenia. Bugała zareagowała nerwowo. '"W związku z falą nieprawdziwych informacji na mój temat kieruję do mojego biogramu na oficjalnej stronie PKN Orlen. Działania mające na celu podważenie moich kompetencji i wizerunku spotkają się z odpowiednią reakcją naszych prawników" - napisała na Twitterze.

Bugała wróciła do TVP i dołączyła do centrum informacji. Prezes Jacek Kurski przyznał, że postanowił dać jej "drugą szansę", którą jest nowy program w TVP Info.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty