"Obama stworzy reżim czarnego rasizmu - to koniec USA"

Władimir Żyrinowski, który stoi na czele nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), oświadczył, że po zwycięstwie Baracka Obamy Amerykanom będzie się żyło coraz trudniej. Zarzuca też kandydatowi Demokratów brak doświadczenia. - Obama jest człowiekiem nowym, nie ma o niczym pojęcia. Wycofa ze wszystkich krajów amerykańskie wojska, co pozwoli nam rozszerzyć wpływy - podkreślił rosyjski polityk.

Zdaniem Żyrinowskiego, "zwycięstwo czarnego kandydata - to prezent dla Rosji". - Doprowadzi to do poważnego osłabienia, a może nawet - krachu Ameryki. Już teraz przeżywa ona straszny kryzys finansowy, a do tego dojdzie czarny prezydent. To będzie zmierzch Ameryki - obwieścił lider prokremlowskiej LDPR.

Wiceprzewodniczący Dumy Państwowej twierdzi, że Obama "pewnie nawet zmieni flagę i nazwę kraju". - A dolar odejdzie z całej światowej gospodarki. Słowem - Gorbaczow. Totalna pieriestrojka. Zresztą tak brzmi jego główne hasło - "Change!". Czyli zmieniać, przebudowywać Amerykę. Dla nas to będzie święto - ocenił Żyrinowski.

Jego zdaniem, Obama zlikwiduje też granice. - Wszyscy Meksykanie spokojnie będą mogli żyć w Ameryce. Część białych Amerykanów wyjedzie do Kanady i Nowej Zelandii. Nastąpi koniec tej Ameryki, która była przez 200 lat. To będzie inna Ameryka, afrykańska Ameryka. Czarny rasizm zatriumfuje - powiedział.

Przywódca prokremlowskiej partii zaznaczył, że Obama przejmie władzę w wyniku demokratycznych procedur. - W warunkach demokracji Amerykanie sami oddają władzę w ręce człowieka, który odmieni Ameryką, uczynią ją zanadto demokratyczną. Wspaniały przykład - w białej rasistowskiej Ameryce do władzy w wyniku demokratycznych procedur dochodzi Afrykanin, Murzyn - powiedział wiceprzewodniczący Dumy.

Według Żyrinowskiego, zwycięstwo Obamy tak bardzo wzmocni wpływy Rosji w świecie, że parlamenty Litwy, Łotwy i Estonii same poproszą o włączenie trzech krajów bałtyckich do Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP), a nawet Związku Rosji i Białorusi (ZBiR); doprowadzi do podziału Ukrainy. - To będzie święto dla wszystkich narodów byłego ZSRR - podkreślił rosyjski polityk.

- Rubel zyska na znaczeniu. Ropę i gaz będziemy sprzedawać tylko za naszą walutę. Inaczej zbudujemy stosunki z Chinami. Będziemy się wobec nich dystansować, gdyż stanowią dla nas zagrożenie. Duże zmiany nastąpią w świecie islamskim, bo Amerykanie się wycofają ze wszystkich krajów. Talibowie wrócą do władzy w Afganistanie. Iran w końcu wejdzie w posiadanie broni jądrowej. Między Indiami i Pakistanem zacznie się wojna nuklearna - przewiduje Żyrinowski.

Jerzy Malczyk