Nieoficjalnie: Obajtek inwigilowany przez ABW. Akcja trwała miesiące
Z nieoficjalnych informacji wynika, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek był przez kilka miesięcy inwigilowany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego - informuje Onet. Sprawa dotyczyła budowy małych reaktorów SMR. W tym śledztwie Agencja miała wykorzystywać Pegasusa.
"Były prezes Orlenu Daniel Obajtek miał być przez kilka miesięcy inwigilowany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku z planami budowy małych reaktorów atomowych SMR" - wynika z nieoficjalnych informacji Onetu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Atom w Polsce. Ekspert: polityczna zawierucha pokazała jedno
Ówczesny szef Orlenu miał się pojawić w sprawach, w których ABW używała m.in. systemu Pegasus - informuje portal.
Na celowniku służb spółka OSGE
Jak wynika z informacji portalu, ABW miała zainteresować się spółką atomową Orlen Synthos Green Energy. To właśnie ta spółka odpowiada za realizację w Polsce inwestycji w mały reaktor jądrowy SMR.
Agencja interesowała się kontaktami zarządu spółki atomowej Orlen Synthos Green Energy, a zwłaszcza jej prezesa Rafała Kasprówa, z miliarderem kontrolującym Synthos Michałem Sołowowem, a także byłym ministrem skarbu w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Dawidem Jackiewiczem, do niedawna członkiem zarządu OSGE.
Z ustaleń Onetu działania operacyjne w przypadku Obajtka nie miały związku z działami procesowymi, dotyczącymi prowadzonych śledztw. Polegały na zbieraniu informacji dotyczących budowy małych reaktorów. Jednak - jak ustalili dziennikarze portalu - miały one trwać kilka miesięcy.
Źródło: Onet.pl
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski