O wyborach samorządowych zadecyduje parlament
Rząd nie będzie zajmował się tym, czy przyszłe wybory samorządowe mają być wyborami bezpośrednimi, czy pośrednimi. Rozstrzygnięcie tej kwestii pozostawia parlamentowi - oświadczył w piątek w Kielcach Leszek Miller.
_ Nie ma stanowiska rządu w sprawie wyborów bezpośrednich i rząd się tym nie będzie zajmował. Nie zamierzamy wkraczać w domenę ustawodawcy parlamentarnego i porozumienia politycznego w parlamencie. Gdybym przeprowadził w tej sprawie rozpoznanie w Radzie Ministrów to pewnie zwolennicy wyborów bezpośrednich byliby zrównoważeni z przeciwnikami tej koncepcji_ - powiedział Miller.
Zdaniem ministra SWiA Krzysztofa Janika, nigdzie nie sprawdziły się wybory bezpośrednie na poziomie wyższym niż gmina.
Szef rządu i minister spraw wewnętrznych uczestniczyli w piątek w forum przewodniczących sejmików wojewódzkich w Kielcach, które zebrało się m.in. w sprawie powołania Związku Województw. Proszę liczyć na naszą życzliwość. Mielibyśmy jeszcze jednego partnera, z którym warto się konsultować - powiedział o Związku premier. (reb)