O krok od tragedii; po pijaku koparką uderzył w pociąg
Policjanci oraz prokurator wyjaśniają okoliczności uszkodzenia pociągu pośpiesznego relacji Olsztyn-Kraków. Do zdarzenia doszło w środę w miejscowości Jeglia w woj. warmińsko-mazurskim. Operator - jak się okazało, nietrzeźwy - obrócił koparkę w momencie, gdy nadjeżdżał pociąg.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że podczas prowadzonych prac ziemnych, w obrębie torowiska operator podczas obracania koparką zawadził o nadjeżdżający pociąg. Uszkodzeniu uległ schodek i poręcz lokomotywy oraz zarysowane zostały cztery wagony.
W zdarzeniu nikt nie został ranny.
56-letni operator koparki miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Lidzbarscy policjanci oraz prokurator wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia. Mężczyźnie grozi teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności.
NaSygnale.pl: "Bezpieczny weekend" będzie bezpieczny?!