O co chodzi z rekonstrukcją? Poseł PiS przyznał to z rozbrajającą szczerością
Rekonstrukcja rządu to główny temat polityczny i nie ma się co dziwić - kwestie personalne zawsze najbardziej interesują wyborców. Ale w tle rozgrywa się inna ważna kwestia - zmiany w sądownictwie, czy raczej przejęcie sądownictwa przez PiS. Teoria o przykryciu tej kwestii rekonstrukcją to nie tylko teorie publicystów czy opozycji - przyznał to wprost i otwarcie poseł PiS.
"Jedno pewne - ustawy o SN i KRS przykryte zmianą w rządzie". To wpis z Twittera, ale nie z konta polityka opozycji czy niechętnego rządowi publicysty. Zamieścił go poseł PiS Tomasz Latos. Dotychczas takie opinie padały jedynie ust polityków opozycji, którzy przekonywali, że PiS napędza kolejne plotki o zmianach w rządzie tylko po to, by bez problemu móc zająć się dokończeniem zmian w sądach, które dadzą partii rządzącej władzę nad sądami.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Tak rozbrajająca szczerość polityka PiS nie pozostała niezauważona. Politycy opozycji wielokrotnie cytowali wypowiedź Tomasza Latosa. Zaskoczony tak otwartym stawianiem sprawy był partyjny kolega posła Latosa Jacek Sasin. - Nie rozumiem tego wpisu. Trzeba posła Latosa zapytać, o co mu chodzi. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy, że PiS dokonuje zmiany premiera po to, by przykryć dyskusję o ustawach sądowych - przekonywał w Radiu ZET.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Poseł zaczął się tłumaczyć i stwierdził, że to tylko obserwacja. - Żadnych podtekstów. Tylko konkluzja po obserwacji dyskusji w mediach wczoraj do północy. Pozdrawiam - napisał na Twitterze. Niewątpliwie jednak jego wypowiedź będzie odczytywana jako przyznanie makiawelicznego planu Jarosława Kaczyńskiego. Szczególnie, że nie chodzi tylko o sądy. Sejm pracuje też nad zmianami w ordynacji wyborczej, które budzą ogromne kontrowersje. Kompletnie niezauważone przeszło też przyjęcie ustawy o Państwowej Służbie Ochrony, następcy Biura Ochrony Rządu, która będzie kolejną służbą specjalną z uprawnieniami do podsłuchiwania i śledzenia.
Kolejny element serialu planowany jest na styczeń, kiedy ma nastąpić zmiana części ministrów. Wówczas Sejm będzie kończył prace nad nową ordynacją wyborczą.