O. Adam Szustak pójdzie na piechotę z Łodzi do Jerozolimy. "Trzeba zacząć działać"

- Dla mnie Kościół to ja, więc zrobię tyle, ile mogę zrobić - powiedział w wideoblogu na kanale "Langusta na palmie" kaznodzieja. Dominikanin podkreślił, ze dopiero co poprowadził spotkanie z młodzieżą na 8 tys. osób w katowickim Spodku, a chwilę przed tym obejrzał "Kler".

Jak zauważył, obydwa te obrazy Kościoła są prawdziwe, ale pokazują tylko jego część. Uznał również, że wiele "niedobrych" rzeczy się w ostatnim czasie w kontekście księży wydarzyło. Dlatego, pod wpływem listu papieża Franciszka, będącego reakcją na raport dot. pedofilii w USA, postanowił odbyć pokutę. - Zamierzam pójść na nogach do Jerozolimy z Łodzi - oświadczył łódzki zakonnik.

Zajmie mu to ok. trzy i pół miesiąca. - Trzeba przestać gadać o tym, że coś jest nie tak, trzeba przestać wiedzieć, że zawalamy jako Kościół w różnych miejscach i że jesteśmy przyczyną zgorszenia, i różnego rodzaju czynów, a zacząć działać - stwierdził o. Szustak.

I przyznał, że on też potrzebuje pokuty "za jego grzechy, jego historię, za wszelkiego rodzaju zło, które wydarzyło się w jego życiu". Dominikanin w jednym ze swoich publicznych wystąpień opowiedział o swoich czasach młodości, gdy "wlazł w nieczystość", która rozwinęła się w "ekstremalne formy, aż do prostytucji". - Odczuwam też głęboką potrzebę pokuty za mój Kościół, który jest moją rodziną - dodał o. Szustak.

Kaznodzieja zamierza wyruszyć w drogę w kwietniu 2019 r. - Mam nadzieję, że będzie na tyle uciążliwa, że to będzie pokuta - dodał o. Szustak.

O. Adam Szustak jest dominikaninem, kaznodzieją i youtuberem. Niedługo zamierza otworzyć "Netflix dla wierzących", czyli serwis z katolickimi treściami wideo. Jego kanał "Langusta na palmie" jest jednym z najbardziej wspieranych na platformie Patronite, która umożliwia internautom finansowe wspieranie twórców.

Źródło: "Langusta na palmie"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl