Zarzuty dla nożownika. Prokuratura zabrała głos

Zarzuty zabójstwa i pięciokrotnego usiłowania zabójstwa usłyszał 19-latek, który zaatakował nożem 16-latkę w domu dziecka w Tomisławicach. Nastolatek ranił też pięć innych osób. Sprawca przyznał się do zabójstwa, potwierdził też, że znał swoją ofiarę.

16-letnia dziewczyna zginęła na miejscu, a pięć osób trafiło do szpitala w wyniku ataku nożownika w domu dziecka w miejscowości Tomisławice w powiecie sieradzkim16-letnia dziewczyna zginęła na miejscu, a pięć osób trafiło do szpitala w wyniku ataku nożownika w domu dziecka w miejscowości Tomisławice w powiecie sieradzkim
Źródło zdjęć: © WP | Karina Strzelińska
Maciej Szefer

Prokuratura postawiła zarzuty nożownikowi, który dokonał ataku w domu dziecka w Tomisławicach.

Sieradzka prokuratura zdecydowała o postawieniu mu zarzutu zabójstwa i pięciokrotnego usiłowania zabójstwa. 19-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piesi byli bez szans. Moment potrącenia na pasach w Ciechanowie

Prokuratura dziś złoży wniosek o tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy, zapowiedziano też badania psychiatryczne oskarżonego.

- Prokurator zarządził też kontrolę ośrodka pod kątem bezpieczeństwa osób, które tam przebywają. Przesłuchani zostaną też małoletni świadkowie, ale tu obowiązuje specjalna procedura, aby nie trzeba było tego robić kolejny raz - mówiła na konferencji prasowej rzeczniczka Prokuratory Okręgowej w Sieradzu.

Prokuratura wskazała, że 19-latek przyznał się do winy. Potwierdzono także, że 19-latek dostał się do budynku przez okno.

Dziś ma zakończyć się sekcja zwłok ofiary. Zabezpieczono też narzędzie zbrodni.

Dlaczego nożownik zaatakował

Jednym z najbardziej prawdopodobnych motywów był zawód miłosny - powiedział w czwartek w Polsat News rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Ciarka.

Rzecznik KGP poinformował, że w środę po godz. 23 policjanci otrzymali informację, że wychowankowie domu dziecka są atakowani przez młodego mężczyznę. Dodał, że pierwsze patrole na miejscu pojawiły się po kilku minutach.

Ciarka zaznaczył, że z pierwszych ustaleń wynikało, że 19-latka do pokoju - przez otwarte okno - wpuściła 16-letnia ofiara ataku. Następnie miało dojść do kłótni, a 16-latkę próbowała ratować wychowawczyni z nocnego dyżuru.

- Wychowawczyni również została raniona, następnie ten 19-latek uciekając z domu (dziecka) na oślep atakował tez inne osoby, które po drodze napotkał. Natychmiast zarządziliśmy alarm dla całego stanu Komendy Miejskiej Policji w Sieradzu. Policjanci bardzo szybko zjawili się w jednostce (...). Po godzinie mężczyzna został przez nas zatrzymany na terenie powiatu sieradzkiego - powiedział Ciarka.

Wybrane dla Ciebie

Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa? Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy