PolskaNożownik ranił 74-latka. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Nożownik ranił 74‑latka. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Nożownik, który w Poznaniu ranił przechodnia, a później zamknął się w autobusie, usłyszał we wtorek zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu za to co najmniej 8 lat więzienia - informuje TVP Info.

07.07.2015 | aktual.: 07.07.2015 17:07

Atak miał miejsce w poniedziałek na ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu. Młody mężczyzna najpierw zarysował samochód 74-latka. Ten wysiadł, żeby zwrócić uwagę i wtedy otrzymał kilka ciosów nożem. Ranny trafił do szpitala, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Nożownik uciekł z miejsca zdarzenia wsiadając do autobusu. Pasażerowie zauważyli, że mężczyzna trzyma w ręku zakrwawiony nóż, o czym poinformowali kierowcę, po czym opuścili pojazd. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze i policyjny negocjator, bo mężczyzna nie chciał się poddać.

Początkowo, w zamian za opuszczenie autobusu, zażądał samochodu marki Ferrari i sporej sumy pieniędzy. Chwilę później zmienił zdanie i poprosił o oranżadę. Mężczyznę z autobusu wyciągnęli antyterroryści. We wtorek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu kara od 8 lat więzienia do dożywocia.

- Mężczyzna zaatakował 74-latka nożem z 30 centymetrowym ostrzem. Stosunkowo małe obrażenia wynikają ze skutecznej obrony pokrzywdzonego i z tego, że zachował zimną krew - powiedziała TVP Info Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka poznańskiej prokuratury. Dodała, że nożownik już raz odbywał karę pozbawienia wolności, za czynną napaść na policjanta.

Biegli zbadają, czy mężczyzna w chwili popełniania czynu był poczytalny. Wystosowano wniosek o tymczasowe aresztowanie sprawcy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)