Nowy plan Macrona w sprawie Ukrainy. Chce zaangażować Chiny
Prezydent Francji chce przedstawić Pekinowi plan, który może doprowadzić do rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą - informuje Bloomberg. Emmanuel Macron chce, by do negocjacji Kijowa i Moskwy doszło już latem.
Według doniesień Bloomberga prezydent Francji Emmanuel Macron polecił swojemu doradcy ds. polityki zagranicznej Emmanuelowi Bonnowi, by współpracował z czołowym chińskim dyplomatą Wangiem Yi w celu stworzenia specjalnego planu, który może być podstawą przyszłych rozmów pokojowych między Rosją i Ukrainą.
Negocjacje Moskwa-Kijów już latem?
Anonimowe źródło zaznajomione ze sprawą w rozmowie z agencją wskazało, że "jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem", negocjacje między Moskwą i Kijowem odbędą się już latem.
Rzecznik biura francuskiego prezydenta potwierdził, że doradca Macrona planuje rozmowy z chińskim dyplomatą, ale odmówił udzielenia dalszych informacji, zaznaczając, że "sojusznicy Francji są informowani o każdej inicjatywie kraju". MSZ Chin oświadczyło, że "nie zna źródła tej informacji", więc "trudno jest zweryfikować autentyczność".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plan Macrona. Chiny mediatorem?
Na początku kwietnia Macron złożył wizytę w Chinach. Francuskiemu przywódcy nie udało się jednak wówczas przekonać Xi Jinpinga do kontaktu z Wołodymyrem Zełenskim - prezydenci nie rozmawiali od momentu rozpoczęcia brutalnej rosyjskiej inwazji w Ukrainie.
Bloomberg zaznacza, że nie wiadomo, czy Kijów i Zachód popierają "plan" francuskiego przywódcy. Źródła agencji podkreślają, że ewentualne przyszłe rozmowy będą zależały m.in. od wyniku wiosennej kontrofensywy Ukraińców, a także kilku innych czynników.
Czytaj również: Rosyjskie samoloty nad Bałtykiem. NATO poderwało myśliwce
Pekin nie potępił Rosji
Wiele zachodnich państw uważa, że Pekin nie może być neutralnym mediatorem w konflikcie z uwagi na jego relacje z Rosją. Zdaniem Macrona Chiny mogą odegrać ważną rolę w trakcie ewentualnych negocjacji. Według niego Państwo Środka "może przywrócić Moskwie rozsądek".
Pekin nie wywierał dotychczas presji na Kreml, by wycofał swoje wojska z Ukrainy, a także nie potępił brutalnej rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
