Nowe zdjęcia z "urodzin Hitlera". Pokazali, jak dziennikarka pije piwo
Portal wPolityce.pl pokazał już zdjęcie operatora TVN hailującego na tle swastyki. Teraz ujawnił zdjęcia dziennikarki pozującej na tle płonącej swastyki i pijącej piwo. Jednocześnie zaznaczono, że był to element reportażu wcieleniowego.
21.11.2018 | aktual.: 21.11.2018 13:36
Choć od publikacji materiału TVN minęło już 11 miesięcy, to wciąż wywołuje duże emocje. Jedną z przyczyn tego są publikacje portalu wPolityce.pl, który dwa tygodnie temu donosił, że "urodziny Hitlera" pod Wodzisławiem Śląskim były maskaradą, za którą organizator wziął 20 tys. zł. Według tych ustaleń, do przekazania pieniędzy miało dojść w pobliżu przedszkola, do którego chodził syn Mateusza S. On sam miał być niechętny organizacji "urodzin Hitlera". Tak wynika z wyjaśnień mężczyzny, do których dotarł portal.
Następnie opublikowano zdjęcie operatora telewizyjnego, który hailuje na tle portretu Adolfa Hitlera i flag ze swastyką. Teraz opublikowano kolejne zdjęcia. Tym razem dziennikarki TVN Anny Sobolewskiej, która pije piwo oraz pozuje na tle płonącej swastyki. "Co ciekawe, z zeznań Mateusza S. i ustaleń portalu wPolityce.pl wynika także, że Anna Sobolewska nie musiała w żaden sposób pozować do tych zdjęć. Czy był to element reportażu wcieleniowego? Prawdopodobnie tak, ale zdjęcie zostało wykonane w momencie, w którym ekipa 'Superwizjera' zdobyła już najważniejsze nagrania" – czytamy.
Według portalu, same "urodziny Hitlera" szybko zamieniły się w libację alkoholową. Powołuje się też na słowa Mateusza S., który twierdzi, że z tego powodu "wielu faktów nie pamięta".
Do sprawy odniósł się TVN. Stacja stanowczo odcina się od oskarżeń, że reportaż o polskich neonazistach był opłaconą inscenizacją. Zaznacza też, że "powielanie tych rewelacji jest skandalicznym nadużyciem". Przypomina również, że Mateusz S. został zatrzymany przez ABW i usłyszał zarzuty. "Mógł składać wyjaśnienia, w trakcie których mógł dowolnie formułować linię obrony, mówiąc wprost mógł kłamać w swojej obronie" – czytamy w oświadczeniu. Stacja przypomina, że jedna z osób biorąca udział w "urodzinach Hitlera" przyznała się do winy i została skazana za propagowanie faszyzmu oraz nielegalnego posiadania broni.
Zobacz także
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_